Obecnie rynek kryptowalut znajduje się w środku rynku niedźwiedzia. Nieubłaganie zbliża się jednak kolejny halving Bitcoina (BTC). Czy to wydarzenie, jak zwykle, wywoła kolejną hossę. Czy może ta narracja już się wyczerpała. Jakie elementy zasygnalizują koniec rynku niedźwiedzia? Na te i wiele innych pytań odpowiadamy w dzisiejszym artykule.
Czym jest rynek niedźwiedzia?
Jak wszyscy dobrze wiemy, rynek kryptowalut od dłuższego czasu znajduje się w niedźwiedziej fazie. Wskazują na to zarówno wskaźniki techniczne, jak i fundamentalne. Cena Bitcoina (BTC) znajduje się na poziomie -70% swojego historycznego maksimum. Większość altcoinów straciło ponad 90% od ATH. Co więcej, dziesiątki firm ogłosiło bankructwo.
W głowach inwestorów pojawia się więc jedno ważne pytanie. Kiedy ten rynek niedźwiedzia się skończy? Przyjrzyjmy się więc danym dotyczącym Bitcoina od 2010 roku, aby przeanalizować poprzednie cykle hossy i bessy.
Najpierw ustalmy, czym jest rynek niedźwiedzia. Pojęcie to ma oficjalną definicję w tradycyjnych finansach. Mówi się, że aktywo jest na rynku niedźwiedzia, gdy jego cena spadła o ponad 20% od ostatniego szczytu i porusza się poniżej tego poziomu cenowego przez ponad 2 miesiące.
Ponieważ rynek kryptowalut jest szczególnie zmienny, postanowiliśmy zmodyfikować tę definicję w następujący sposób:
Rynek kryptowalut jest na rynku niedźwiedzia, gdy cena Bitcoina spadła o ponad 30% od swojego ATH i porusza się poniżej tego poziomu cenowego przez ponad 2 miesiące.
I odwrotnie. Rynek niedźwiedzia kończy się – i rozpoczyna się hossa – kiedy cena aktywa wzrasta o 30% od swojego niedawnego minimum i utrzymuje się powyżej tej ceny przez ponad 2 miesiące. Ok, skoro mamy już tą podstawową wiedzę pora przejść do sedna.
Bessa na Bitcoinie – historia
Aby odpowiedzieć na pytanie “kiedy skończy się ten rynek niedźwiedzia?” należy zagłębić się w przeszłości Bitcoina. Historia składa się z powtarzających się cykli i dopóki nie dowiedzie się, że jest inaczej, ten schemat jest aktualny. Przyjrzeliśmy się więc danym dotyczącym ceny Bitcoina od 2010 roku – kiedy był warty ułamek dolara – do chwili obecnej.
Zgodnie z definicją przedstawioną wcześniej w tym raporcie, rynek niedźwiedzi,a którego obecnie doświadczamy, rozpoczął się 7 marca 2022 roku, a zatem trwał przez około 345 dni. Cena spadła o około 45% z 38 000 dolarów do 23 000 dolarów w chwili pisania tego tekstu.
Według tych samych obliczeń, rynki niedźwiedzia z 2014 i 2018 roku trwały odpowiednio 630 i 448 dni. Statystyki mówią nam więc, że obecny rynek niedźwiedzia jeszcze się nie skończył, ale że wciąż mamy miejsce na wzrost w stosunku do rekordowej długości z 2014 roku.
Ponadto zdajemy sobie sprawę, że dno Bitcoina zostało osiągnięte po 287 dniach w 2014 roku i 322 dniach w 2018 roku. Tak więc, kiedy BTC kosztował poniżej 16 000 USD, mogliśmy już osiągnąć dno (po 315 dniach).
Średnio, poprzednie trzy rynki niedźwiedzia kończyły się 287 dni przed halvingiem Bitcoina. Obecnie szacujemy, że kolejne wydarzenie nastąpi 17 marca 2024 roku, czyli ok. 400 dni od teraz. Statystyki te wskazują więc na zakończenie rynku niedźwiedzia w okolicach 25 maja 2023 roku.
Dla przypomnienia, definicja zakłada, że rynek niedźwiedzi kończy się, gdy Bitcoin wzrasta ponad 30% od swojego niedawnego minimum i utrzymuje ten poziom cenowy przez ponad dwa miesiące. W obecnej sytuacji byłoby to równoznaczne z trwałym utrzymywaniem się powyżej 20 tys. dolarów. W rzeczywistości BTC znajduje się powyżej tego oporu od ponad miesiąca.
Czy halving jest jeszcze ważny?
Dane statystyczne są ciekawe, ale są bezwartościowe, jeśli nie zostaną ujęte w odpowiedniej perspektywie. Zgodnie z danymi, nieuchronne zbliżanie się do halvingu z 2024 roku pozwoliłoby nam przewidzieć powrót rynku byka do maja 2023 roku. Czy jednak zjawisko halvingu jest równie ważne jak w przeszłości? A może ta narracja wyczerpała się?
Halving dzieli ilość Bitcoinów wydobywanych na blok przez 2. Jednak wpływ tego wydarzenia ma tendencję do zmniejszania się w czasie, wraz ze wzrostem ilości BTC w obiegu. Jak pokazuje poniższy wykres, wpływ halvingu jest logicznie skorelowany z wydajnością hossy:
Cofnijmy się do 2012 roku, kiedy to miał miejsce pierwszy halving. Ilość Bitcoinów w obiegu wynosiła 10 500 000, a halving zmniejszył produkcję do 5,25 mln BTC w ciągu następnych 4 lat (a dokładniej następnych 210 000 bloków). Odpowiada to 50% redukcji w stosunku do ilości znajdującej się wówczas w obiegu.
Jeśli spojrzymy na ostatni halving z maja 2020 roku to zmniejszył on produkcję do 1,312 mln Bitcoinów w ciągu kolejnych 4 lat. Było to jednak tylko 7,1% całkowitej ilości Bitcoinów w obiegu, która wynosiła wtedy 18,375 mln BTC.
A co z kolejnym halvingiem? Zmniejszy ona produkcję Bitcoinów do 656 250 sztuk w ciągu kolejnych 4 lat, czyli zaledwie 3,3% całkowitej rozdysponowanej już ilości. Oczywiście ta zmiana będzie miała znacznie mniejszy wpływ na rzadkość Bitcoina i to samo dotyczy siły narracji.
Rynek niedźwiedzia niepodobny do żadnego innego?
Czy ten rynek niedźwiedzia podąży śladami poprzednich, mniej więcej zgodnie ze statystykami? Nie mamy kryształowej kuli, ale odpowiedź brzmi: nie. Pierwszym powodem jest to, że narracja o halvingu jako wyzwalaczu rynku byka wyczerpała się. Drugim jest ogólny kontekst makroekonomiczny.
Po raz pierwszy w swojej historii Bitcoin stoi w obliczu globalnego kryzysu gospodarczego, który przeradza się w ogólną recesję. W nadziei na przeciwdziałanie galopującemu wzrostowi indeksów cen konsumpcyjnych na całym świecie, banki centralne podnoszą swoje kluczowe stopy procentowe.
Przez długi czas stopy te były zerowe – lub nawet ujemne – co skutkowało zachęceniem banków komercyjnych do zaciągania pożyczek i tworzenia sztucznego pieniądza. Przez lata, a zwłaszcza po kryzysie Covid-19, ta płynność wlewała się na rynki finansowe i do kryptowalut.
Obecnie jednak system ten uległ załamaniu i “darmowe pieniądze” się skończyły. Z ryzykownych rynków ucieka płynność i będzie uciekała, dopóki nie uda się rozwiązać sytuacji. Podsumowując, trudno jest przewidzieć hossę na kryptowalutach, dopóki:
- amerykańska Rezerwa Federalna przestanie podnosić swoje kluczowe stopy procentowe,
- indeksy cen konsumpcyjnych/wskaźniki inflacji zaczną ponownie spadać,
- nastąpi ożywienie bodźców monetarnych.
Bitcoin w lepszej kondycji niż w poprzednich bessach
Istnieją jednak pewne pozytywne punkty, które upewniają nas, że do 2025 roku rynek kryptowalut będzie ponownie na fali wznoszącej. Rzeczywiście, pomimo wspomnianego kontekstu, Bitcoin obecnie wydaje się być w lepszej pozycji niż podczas poprzedniego rynku niedźwiedzia.
Po pierwsze, duży spadek rynku wyczyścił wszelkie nadwyżki dźwigni. Dotyczy to zwłaszcza wszystkich platform pożyczkowych i funduszy hedgingowych, które zbankrutowały w tym roku. Rynek został oczyszczony z ich ogromnych ryzykownych pozycji, które zostały upłynnione, aby zaspokoić ich potrzeby spłaty.
Również, w przeciwieństwie do 2018 roku, firmy głównego nurtu, które weszły w kryptowaluty, nie porzucają swoich projektów i wydaje się, że chwyciły obiecującą przyszłość tej branży. W najgorszym razie tylko chwilowo wstrzymują prace, a w najlepszym kontynuują budowę produktów, czekając na ewentualne bycze ożywienie.
Wreszcie, rynek nie jest już tak zależny od Bitcoina jak kiedyś. Jego dominacja maleje na rzecz Etheru (ETH), drugiej największej kryptowaluty na rynku. A co jeśli przyszłość rynku mogłaby być podyktowana również przez Ethereum? Po udanym – choć kontrowersyjnym – przejściu na Proof Of Stake (PoS), Ethereum może przyciągać coraz więcej inwestorów instytucjonalnych, zwłaszcza z powodów środowiskowych.
Podsumowanie: bessa vs hossa
Podsumowując, jeśli rynek niedźwiedzia jest definiowany jako okres, w którym Bitcoin jest handlowany na poziomie 30% poniżej ATH przez ponad dwa kolejne miesiące, to jesteśmy w nim od około 345 dni. Pytanie teraz brzmi, kiedy ten rynek niedźwiedzia się skończy.
Odwrotność tej definicji sugeruje, że aby wznowić hossę, Bitcoin musiałby wspiąć się o ponad 30% z ostatniego dołka i utrzymać ten poziom cenowy przez ponad dwa miesiące. W obecnej sytuacji oznacza to utrzymanie poziomu powyżej 20 tys. dolarów przez kolejny miesiąc.
Przenosząc dane historyczne poprzednich rynków niedźwiedzia na obecny, szacujemy koniec rynku niedźwiedzia w okolicach 25 maja 2023 roku. Statystyki te opierają się na modelu, w którym halving Bitcoina wciąż ma tak silne znaczenie dla rynku. Czy jednak rzeczywiście tak jest?
Naszym zdaniem siła halvingu słabnie z każdym cyklem i nie jest do końca pewne, że jego wpływ będzie naprawdę znaczący w 2024 roku. Innymi słowy, z pewnością doświadczamy rynku niedźwiedzia innego niż poprzednie.
To poczucie jest wzmocnione przez skomplikowany kontekst makroekonomiczny. Powszechna recesja prowadzi do polityki zacieśniania monetarnego przez banki centralne, która drastycznie ogranicza postępy rynków finansowych, w tym rynku kryptowalut.
Podsumowując, jeśli spojrzymy na statystyki i dane, będziemy musieli poczekać na obniżenie kluczowych stóp przez FED, spadek inflacji i wznowienie stymulacji monetarnej, zanim będziemy mogli mówić o kolejnej hossie.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
