Karol “Friz” Wiśniewski, największy polski influencer, zdradził w co inwestuje swój kapitał. Podczas wywiadu opowiedział m.in. o swoich milionowych inwestycjach w kryptowaluty oraz zdradził, ile na tym zarobił. Padły również nazwy konkretnych akcji, którymi interesuje się influencer.
Friz, jeśli chodzi o ilość obserwujących na Instagramie, ma przed sobą jedynie małżeństwo Lewandowskich oraz Wojciecha Szczęsnego. Patrząc na jego intensywne inwestycje, próbuje ich dogonić również w wartości portfela.
W co inwestuje Friz?
Friz, czyli Karol Wiśniewski, to największy polski influencer, twórca kanału „Ekipa”, który przez lata kreował trendy w sieci. Zbudował ogromne imperium medialno-biznesowe, angażując się w projekty muzyczne, telewizyjne, a także inwestując w różne branże. W najnowszym wywiadzie zdradził, jak inwestuje swoje pieniądze i dlaczego na koncie osobistym trzyma jedynie 20 tysięcy złotych.
SponsoredFriz był gościem kanału Biznes Klasa, gdzie przez godzinę opowiadał o swoim podejściu do biznesu. Okazuje się, że prowadzący nawet nie musiał Friza ciągnąć za język, aby ten szczegółowo opowiedział o wszystkich swoich inwestycjach.
Influencer na koncie ma jedynie 20 tysięcy złotych, ponieważ resztę środków ulokował w aktywach wszelkiego rodzaju.
Pierwsze o czym wspomniał Friz, to inwestycja w luksusowe zegarki. Jednym z niedawnych jego zakupów były trzy zegarki o łącznej wartości 400 tysięcy PLN. Jak sam jednak zaznaczył, nie zamierza ich nigdy założyć na nadgarstek. Mają one leżeć i zyskiwać na wartości.
Nietypową inwestycją Friza są karty Pokemon. Przeznaczył na nie już 50 tysięcy PLN, a kolejne 100 tysięcy PLN zainwestuje niebawem. Podobnie jak z zegarkami – karty te są tylko aktywami, które mają zyskać na wartości w czasie. Warto wspomnieć, że najdroższa karta Pokemon w historii została sprzedana za ponad 5 mln USD.
Friz wspomniał, że świetne wyniki osiągnął m.in. na akcjach Nvidii, Tesli czy firm zajmujących się bazami danych i AI. Co ciekawe, większość transakcji realizuje poprzez fundację rodzinną, co pozwala mu legalnie uniknąć podatków od zysków kapitałowych.
Jak sam podkreśla, inwestowanie to dla niego nie tylko sposób na pomnażanie majątku, ale także hobby, które daje mu odskocznię od YouTube’a. Pomnażanie majątku traktuje jak swego rodzaju grę, w której musi zrobić jak najlepszy wynik.
Grube miliony w krypto
Największe emocje wzbudziło jednak wyznanie Friza o jego przygodzie z kryptowalutami. Przyznał, że zainwestował w nie „grube miliony” i jak sam twierdzi, dzięki temu pomnożył włożony kapitał pięciokrotnie.
Choć Friz nie przybliżył, w jakie kryptowaluty bezpośrednio zainwestował, tak poznaliśmy część jego strategii. Influencer sprzedał 30% swojego portfela, wyciągając przy tym zainwestowany wkład. Uznał, że aktualnie jest dobry moment, aby zrealizować część zysku.
Warto również podkreślić, że w 2021 roku powstała kryptowaluta sygnowana nazwą produktu Friza – czyli EKIPA. Jednak jak się okazało, było to zwykłe oszustwo – Friz oficjalnie przyznał, że nie ma z tym tworem nic wspólnego. Wartość tokena szybko spadła do zera.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
