W SKRÓCIE

  • Od czasu uruchomienia Bitcoin spot ETF, GBTC od Grayscale wyróżnia się najbardziej spośród wszystkich funduszy inwestycyjnych.
  • Przez cały okres stale odnotowywał konsekwentnie duże odpływy monet.
  • Ale czy to wszystko się skończy i kiedy GBTC przestanie być liderem rynku?
  • promo

Od czasu uruchomienia Bitcoin spot ETF, GBTC od Grayscale wyróżnia się najbardziej spośród wszystkich funduszy inwestycyjnych. Przez cały okres stale odnotowywał konsekwentnie duże odpływy monet. Wypłaty spowodowane są kilkoma czynnikami jednocześnie – zarówno specyfiką tego ETF-u, jak i polityką Grayscale dotyczącą prowizji dla swoich klientów. Ale czy to wszystko się skończy i kiedy GBTC przestanie być liderem rynku?

Nowe fundusze ETF typu spot Bitcoin w USA zostały zatwierdzone przez Komisję Papierów Wartościowych 10 stycznia 2024 roku. Od tego czasu przyciągnęły one ogromną uwagę inwestorów. Od czasu premiery ETFów, wolumeny obrotu nimi osiągnęły 195 miliardów dolarów.

Jednocześnie posiadacze akcji GBTC w przeważającej mierze wycofują środki z tego instrumentu. Głównym powodem takiego zachowania są zbyt wysokie prowizje za interakcję z tym ETF. Wynoszą one 1,5%, czyli znacznie więcej niż w przypadku IBIT od BlackRock. Tutaj prowizje plasują się na poziomie 0,25%.

Według analityków, zarząd Grayscale liczy na dalszy wzrost kursu Bitcoina, który będzie w stanie zrekompensować minus wynikający z odpływu użytkowników.

Co się dzieje z ETF od Grayscale?

GBTC ustanowił anty-rekord nie tylko w branży kryptowalut, ale także na całym amerykańskim rynku akcji. Fundusz jako całość doświadczył największych odpływów ze wszystkich ETF-ów od marca 2009 roku. Do tej pory klienci Grayscale wycofali już ponad 15 miliardów dolarów. To dosyć poważny wynik, zważając na fakt, że od przekształcenia tego instrumentu w ETF minęły zaledwie trzy miesiące.

Przypomnijmy, że początkowo GBTC istniał w formie Bitcoin Trust, który pozwalał dużym firmom zarabiać na zmianach na rynku kryptowalut. Następnie Grayscale chciał przekształcić instrument w pełnoprawny ETF, ale spotkał się z odmową ze strony amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Wszystko zakończyło się sprawą sądową i zwycięstwem giganta nad regulatorem.

Według strony internetowej funduszu, posiada on obecnie ponad 328 012 BTC lub 22,6 miliarda w ekwiwalencie dolara amerykańskiego. Na początku 2024 r. GBTC miał ponad 618 000 BTC, co oznacza, że średni dzienny odpływ wynosił 5092 BTC od czasu premiery Bitcoin ETF.

Jeśli odpływy będą kontynuowane w tym tempie, fundusz zostanie całkowicie pozbawiony pieniędzy do 8 lipca. Jest jednak dobra wiadomość: saldo GBTC prawdopodobnie nie spadnie do zera.

Odpływ środków z tego instrumentu inwestycyjnego już znacznie spowolnił – przedwczoraj z funduszu odpłynęło zaledwie 75 mln USD.

Aby zrównoważyć odpływy, Grayscale złożył nawet wniosek o utworzenie innego funduszu giełdowego opartego na Bitcoinie z niższymi opłatami. Wszystko po to, aby skuteczniej konkurować z innymi funduszami ETF.

Ale podczas gdy oczekuje na zatwierdzenie, inne fundusze ETF, takie jak iShares Bitcoin Trust (IBIT), przyciągają ogromny kapitał. Tylko w ciągu jednego dnia do IBIT napłynął miliard dolarów.

Co sądzą analitycy?

Analityk Strategas Securities Todd Sohn zauważył, że Grayscale był przegranym. Jednak biorąc pod uwagę to, co dzieje się na rynku, może jedynie zminimalizować szkody:

“Czas gra teraz na niekorzyść Grayscale, ponieważ nowy Bitcoin ETF przechodzi typowy proces zatwierdzania. Każdego dnia strumienie funduszy napływają do innych instrumentów, podczas gdy Grayscale je pomija.”

Jak zauważyli analitycy Farside pod koniec marca, przy takim tempie odpływu bitcoinów z GBTC, fundusz ten może przestać być liderem po około trzech tygodniach. Oznacza to, że IBIT BlackRock teoretycznie zajmie pierwsze miejsce wśród wszystkich funduszy ETF do połowy kwietnia.

Oprócz wyższych opłat w porównaniu do konkurentów, odpływ jest również spowodowany upadkiem wielu firm kryptowalutowych, które wcześniej współpracowały z Grayscale. Mowa tu o FTX i Genesis. Firmy te sprzedają teraz swoje udziały GBTC podczas upadłości, aby zrekompensować wierzycielom.

Jednak nawet pomimo odpływów, model biznesowy Grayscale prawdopodobnie nadal będzie działał dobrze. Według analityków, fundusz oparty na pierwszej kryptowalucie posiada aktywa o wartości 21,7 mld USD i generuje stałe przychody. Pozycję giganta uratował również wzrost ceny BTC w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Eksperci twierdzą więc, że firma z pewnością pozostanie “na powierzchni” przynajmniej do końca hossy.

W rezultacie eksperci całkiem rozsądnie zakładają, że po kilku miesiącach gwałtowny odpływ Bitcoinów z GBTC od Grayscale ustanie, a liderem wśród ETF-ów pod względem liczby BTC może zostać IBIT od BlackRock. Trudno jednak liczyć na upadek produktu tej pierwszej firmy nawet na tle obecnej sytuacji. Liczba użytkowników GBTC wciąż jest zbyt duża.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Listopad 2024

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Foto.png
Robert Kozlowski
Pasjonat technologii blockchain z wieloletnim doświadczeniem jako inwestor i uczestnik rynku kryptowalut. Zdecydowany zwolennik decentralizacji, który wierzy w przyszłość BTC i integrację technologii blockchain w codziennym życiu. Jego wizja obejmuje nie tylko finansowe aspekty kryptowalut, ale także ich wpływ na społeczne i ekonomiczne struktury przyszłości.
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane