Rynek niedźwiedzia trwa już od roku. Kto jeszcze ma siłę sprzedawać swoje BTC po 365 dniach cierpienia i krwi na rynku krypto? Odpowiedź jest prosta: górnicy Bitcoina.
Rosnące ceny energii elektrycznej na świecie i spadająca cena BTC sprawiły, że wydobywanie kryptowalut staje się coraz mniej dochodowe. Detaliczni górnicy Bitcoina, których koszty wydobycia dotknęły najwcześniej, już jakiś czas temu musieli wyłączyć swoje koparki. Natomiast aktualne spadki ceny BTC sprawiły, że nawet duże baseny wydobywcze muszą dziś sprzedawać więcej monet, aby utrzymać swój biznes.
W dzisiejszej analizie BeInCrypto przygląda się wskaźnikom kosztów produkcji Bitcoina (Bitcoin Production Cost) i presji sprzedażowej górników (Bitcoin Miner Sell Pressure, BMSP). Ponadto zestawiamy je z niedawnym wybiciem na wykresie napływów BTC na giełdy oraz ze wskaźnikiem hashrate sieci Bitcoin.
Dlaczego górnicy Bitcoina sprzedają?
Istnieją dwa główne powody, dla których górnicy Bitcoina skłonni są sprzedawać swoje monety. Z jednej strony są to ogromne zyski przy wysokich cenach BTC. Wówczas zwiększona sprzedaż górników sygnalizuje duże przewartościowanie rynku kryptowalut i pojawia się najczęściej w trakcie i pod koniec długoterminowej hossy.
Z drugiej strony powodem sprzedaży mogą być skrajnie niskie ceny BTC. Sprawiają one, że utrzymanie biznesu związanego z wydobyciem Bitcoina znajduje się na granicy opłacalności. Wówczas górnicy Bitcoina sprzedają więcej niż zwykle, aby pokryć bieżące koszty działalności i utrzymać się na krwawiącym rynku.
Tę drugą sytuację obserwujemy obecnie. W dniu 9 listopada BTC spadł do dołka na poziomie 15 588 USD. Sprawiło to, że nawet najwięksi górnicy Bitcoina, którzy dysponują stosunkowo tanią energią i najlepszym sprzętem, znaleźli się w stracie.
Wskaźnikiem, który monitoruje poziomy opłacalności sektora wydobycia BTC, jest metryka kosztów produkcji Bitcoina autorstwa @caprioleio. Wskaźnik zawiera czerwone pasmo zakresu cen BTC, poniżej którego wydobycie staje się nieopłacalne.
Na poniższym wykresie widać, że spadek poniżej górnej granicy zakresu sprawia, że kapitulują detaliczni górnicy Bitcoina, którzy dysponują najsłabszym sprzętem. Aktualnie poziom ten znajduje się w okolicach 26 000 USD. Natomiast spadek poniżej dolnej granicy zakresu sprawia, że koszty wydobycia przekraczają zyski nawet największych górników z najlepszym sprzętem i najniższymi cenami energii. Aktualnie poziom ten to okolice 16 000 USD.
Oznacza to, że jedynym sposobem na utrzymanie działalności wydobywczej jest dziś sprzedaż zgromadzonych zasobów BTC, za które można utrzymać bieżącą działalność. Tego rodzaju kapitulacje górników zwykle skorelowane są z dołkiem ceny Bitcoina. Ostatnio cena BTC spadła poniżej dolnej granicy wskaźnika kosztów produkcji Bitocina na przełomie maja-czerwca 2022 roku oraz w trakcie krachu COVID-19 w marcu 2020 roku (niebieskie koła).
Presja sprzedażowa najwyższa od prawie 5 lat
Wskaźnikiem skorelowanym z kosztami produkcji jest presja sprzedażowa górników Bitcoina. Autor tej metryki @caprioleio wyjaśnia, że wyższe wartości oznaczają większą niż zwykle presję sprzedażową. Natomiast wkroczenie na czerwony obszar sygnalizuje wyjątkowo wysoką presję sprzedaży.
Na długoterminowym wykresie widzimy, że górnicy Bitcoina doświadczają dziś największej presji sprzedażowej od prawie 5 lat (niebieski wykres poniżej). Ostatni raz tak wysokie poziomy wskaźnika były obserwowane u szczytu hossy z 2017 roku oraz w końcówce rynku niedźwiedzia z 2018 roku. W tym drugim okresie – podobnie jak dzisiaj – wskaźnik kosztów produkcji Bitcoina osiągał poziomy dolnego zakresu pasma.
Analityk dodaje, że wskaźnik presji sprzedażowej „identyfikuje stres w branży, nadmiar i kapitulację górników”. Następnie dodaje, że „w niektórych przypadkach BMSP dostrzega kapitulację przed Hash Ribbons”. Warto dodać, że ten ostatni dał sygnał zakupowy pod koniec sierpnia 2022 roku, po poprzedniej kapitulacji górników Bitcoina.
Górnicy Bitcoina pozbywają się rezerw
Górnicy Bitcoina doświadczają dziś zwiększonych kosztów produkcji i wysokiej presji sprzedażowej. Prowadzi to do konieczności pozbywania się części ich zasobów, zwiększonej sprzedaży i dalszych spadków ceny BTC.
W ostatnich dniach obserwujemy gwałtowny spadek w rezerwach górników Bitcoina. Wydaje się zatem, że spadki w wyniku FUDu związanego z bankructwem FTX były głównie zdeterminowane przez kapitulację górników.
Potwierdza to wykres napływów na giełdy, które pochodzą ze znanych adresów basenów wydobywczych BTC. Wyjątkowo wysokie wybicie w ostatnich dniach koreluje ze spadkiem ceny Bitcoina.
Dobrą wiadomością jest natomiast to, że pomimo trudności górników Bitcoina, hashrate sieci Bitcoin pozostaje na rekordowo wysokim poziomie. Oznacz to, że pomimo trwającej kapitulacji górników i niskich cen BTC, największe pule wydobywcze wciąż są w stanie utrzymywać swoje koparki.
Przy zalewie złych informacji, hacków i bankructw kolejnych firm kryptowalutowych należy pamiętać, że sieć Bitcoin nigdy nie była tak bezpieczna i odporna na włamania jak dziś.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą Bitcoina (BTC) przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.