Wczoraj Elon Musk wyprzedził Jeffa Bezosa i stał się najbogatszym człowiekiem na świecie. BTC nieustannie walczy o ponowne przebicie poziomu 40 tys. dolarów, i pokonanie firmy Elona – Tesli, w rankingu AssetDash. Jeśli prognozy dot. korekty cen akcji Tesli się nie sprawdzą, może się to zdarzyć raczej wcześniej niż później.
Elon Musk wyprzedza Jeffa Bezosa
Elon Musk, dyrektor generalny SpaceX i Tesli, stał się najbogatszym człowiekiem na globie, wyprzedzając CEO Amazona – Jeffa Bezosa. Jak podało w czwartek BBC:
Elon Musk stał się najbogatszym człowiekiem na świecie, ponieważ jego wartość netto przekroczyła 185 mld dolarów.
Ten futurystyczny biznesmen w zeszłym roku bardzo szybko pomnożył swój majątek. W raporcie CNBC możemy przeczytać:
Musk zaczął rok 2020 z wartością około 27 miliardów dolarów, i ledwo znalazł się w pierwszej pięćdziesiątce najbogatszych ludzi. Gwałtownie rosnący kurs akcji Tesli – który wzrósł ponad dziewięciokrotnie w ciągu ostatniego roku – wraz z jego hojnym pakietem płac dodał ponad 150 miliardów dolarów do jego wartości netto.
Po marcowym krachu, akcje Tesli kosztowały zaledwie 70 dolarów. Do 2021 roku, TSLA wzrosły powyżej poziomu 800 dolarów za sztukę.
Elon Musk nie jest obcy branży kryptowalut. Nie jest on co prawda wybitnym zwolennikiem BTC, jednak posiada ćwierć bitcoina w swoim portfelu.
I still only own 0.25 Bitcoins btw
— Elon Musk (@elonmusk) May 15, 2020
CEO Tesli i SpaceX w przeszłości najczęściej komentował rozwój Dogecoina (DOGE). Ostatnio zmienił nawet bio na swoim Twitterze, nazywając samego siebie “Byłym CEO Dogecoina”.
Bitcoin vs Tesla
Wiele osób jest pod wrażeniem zwrotów, które oferuje król kryptowalut w porównaniu do rynków giełdowych. Choć w większości wypadków różnica jest ogromna, istnieją pewne wyjątki. Wśród nich znajduje się właśnie Tesla, która w ciągu roku dała inwestorom 808-procentowy zwrot.
W międzyczasie Bitcoin osiągnął już lepsze wyniki niż Visa i MasterCard, stając się tym samym największym na świecie dostawcą usług finansowych. Przypomnijmy chyba najlepszy opis Bitcoina, jaki kiedykolwiek powstał. Autorem tych słów jest CEO firmy Microstrategy – Michael Saylor.
Bitcoin jest bankiem w cyberprzestrzeni, prowadzonym przez nieprzekupne oprogramowanie, oferującym globalne, przystępne cenowo, proste i bezpieczne konto oszczędnościowe miliardom ludzi, którzy nie mają opcji lub chęci do prowadzenia własnego funduszu zabezpieczającego.
Saylor bez wątpienia podążył za własnym rozsądkiem, wlewając na rynek BTC 650 milionów dolarów funduszy rezerwowych. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do jego entuzjazmu, jego bardziej poetyckie podejście do rewolucyjnych internetowych pieniędzy powinno cię przekonać:
Bitcoin to rój cyberszerszeni służących bogini mądrości, karmiących się ogniem prawdy, rosnących wykładniczo coraz mądrzej, szybciej i silniej za ścianą zaszyfrowanej energii.
Efekt MicroStrategy
Saylor swój entuzjazm czerpie z oryginalnej wizji Bitcoina, jako uzurpatora pieniędzy fiducjarnych. To właśnie w dużej mierze dzięki jego inwestycjom, rozpoczął się szał wśród instytucji. Wejście Microstrategy w rynek kryptowalut nazywa się nawet “efektem Microstrategy”, ze względu na dużą ilość publicznych spółek, które zainspirowały się ruchami Saylora. To właśnie Dzięki zalewowi instytucjonalnych środków, Bitcoin zbliża się do wyprzedzenia giganta technologii – Tesli.
Co ciekawe Michael Saylor nie tak dawno stwierdził, że wykorzystanie rezerw gotówkowych Tesli do zakupu Bitcoina będzie świetnym pomysłem.
If you want to do your shareholders a $100 billion favor, convert the $TSLA balance sheet from USD to #BTC. Other firms on the S&P 500 would follow your lead & in time it would grow to become a $1 trillion favor.
— Michael Saylor (@michael_saylor) December 20, 2020
W kolejnych odpowiedziach, Saylor zaproponował nawet Muskowi spotkanie, podczas którego wyjaśni mu w jaki sposób zainwestować w kryptowaluty.
Yes. I have purchased over $1.3 billion in #BTC in past months & would be happy to share my playbook with you offline – from one rocket scientist to another.
— Michael Saylor (@michael_saylor) December 20, 2020
Co ma wspólnego Tesla i Bitcoin?
Można by uznać, że Tesla jest niesłusznie określana jako spółka technologiczna, a nie samochodowa. Przecież General Motors EV prześcignął Teslę jeżeli chodzi o autonomiczne pojazdy. Tesla była jednak pierwszą firmą produkującą pojazdy elektryczne, która zniszczyła psychologiczną barierę w postrzeganiu takich samochodów przez ludzi jako dziwnych, nienadających się do trzymania w garażu. W rzeczywistości, samochody Tesli stały się symbolami statusu.
Podobnie sytuacja wygląda z Bitcoinem, który jest pierwszą z tysięcy kryptowalut. Inne projekty mogą pochwalić się większą prędkością transakcji np. Litecoin (LTC) lub oferować większą prywatność np. Monero (XMR). Wszystko to może być prawdą, jednak bycie sztandarowym produktem przyćmiewa te wszystkie funkcjonalności.
Patrząc na sytuację właśnie z tej perspektywy, Bitcoin jest na dobrej drodze do prześcignięcia kapitalizacji Tesli. W momencie pisania tego artykułu, market cap BTC wynosi około 766 mld USD. Wg AssetDash Jest to liczba zaledwie 7 mld niższa niż kapitalizacja rynkowa firmy Elona Muska.
Bitcoin do tej pory wyprzedził kapitalizację gigantów takich jak:
- MasterCard – 347,6 miliardów dolarów
- Visa – 472,7 mld dolarów
- Berkshire Hathaway B – 547,3 mld dolarów. Firma Warrena Buffeta, który w 2018 r. nazwał Bitcoina “trutką na szczury”.
- Alibaba – 597,5 miliarda dolarów.
- Tencent – 705,7 mld dolarów
Pierwsze miejsce jest nadal bezpiecznie utrzymywane przez Apple z kapitalizacją na poziomie 2 201,9 biliona USD. Bitcoin, aby znaleźć się na szycie listy, oprócz Tesli i Apple, musiałby pokonać jeszcze Saudi Aramco, Microsoft, Amazon oraz Alphabet A.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
