Elon Musk, który przejął Twittera i przemianował go na X, przedstawił nową politykę mającą na celu przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się dezinformacji na platformie.
Zgodnie z nową dyrektywą, użytkownicy publikujący wprowadzające w błąd treści, które są później korygowane przez Community Notes, crowdsourcingowy program sprawdzania faktów, nie będą już otrzymywać płatności za zaangażowanie w te posty.
Decyzja Muska jest następstwem ostrzeżeń niezależnych badaczy o tym, że X stał się centrum dezinformacji i ekstremizmu od czasu jego przejęcia rok temu.
Czy wiesz, że Wirex rozdaje 1000 WXT zupełnie za darmo? Sprawdź jak je odebrać w naszym artykule: darmowe kryptowaluty.
Musk: Tweetowanie nieprawdziwych informacji na X nie będzie płatne
Program monetyzacji Muska, który płaci twórcom na podstawie wyświetleń postów, zaostrzył problem. Nieumyślnie zachęcił do rozpowszechniania sensacyjnych i fałszywych treści.
Godny uwagi przypadek dotyczył prawicowego influencera Jacksona Hinkle’a, który rozpowszechniał niezweryfikowane informacje wśród swoich 1,7 miliona obserwujących. Dotyczyły one konfliktu między Izraelem a Hamasem.
Zmiana polityki Muska ma na celu “zmaksymalizowanie zachęty do dokładności w stosunku do sensacji”, powiedział w niedzielnym ogłoszeniu. Bez ogródek wyjaśnił tę politykę:
“Wszelkie posty poprawione przez @CommunityNotes nie kwalifikują się do udziału w przychodach.”
Podsumowując, ruch ten ma na celu zmianę motywacji finansowych, które przyspieszyły rozprzestrzenianie się dezinformacji na X.
Walka z botami za pomocą modelu “Pay-to-Play”
Oprócz walki z dezinformacją, Musk planuje wprowadzić symboliczną miesięczną opłatę za korzystanie z X. Strategia ta ma na celu ograniczenie aktywności botów poprzez zwiększenie kosztów ich obsługi. Wiele osób obwinia te boty o szerzenie mowy nienawiści i przeprowadzanie oszustw.
Musk uważa, że ten “niższy poziom cen” może odegrać kluczową rolę w walce z “ogromnymi armiami botów”.
Proponowany model Pay-to-Play dla X wywołał mieszane reakcje. Niektórzy użytkownicy pochwalili go jako odważny krok w kierunku platformy wolnej od botów. Inni jednak martwią się, że platforma stanie się mniej dostępna dla ogółu społeczeństwa.
Jednak wraz z rosnącym zagrożeniem ze strony armii botów i potrzebą zrównoważonych źródeł przychodów, plan Muska może być niezbędnym krokiem naprzód.
Inicjatywy mające na celu zwalczanie dezinformacji mogą stanowić precedens dla innych platform mediów społecznościowych. Wiele z nich boryka się z podobnymi wyzwaniami. Nie jest pewne, czy taktyka ta skutecznie ograniczy dezinformację i aktywność botów oraz wygeneruje stały strumień przychodów.
Ostatecznie sukces tych strategii określi przyszłość X i jego rolę w kształtowaniu dyskursu online.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą Bitcoina (BTC) przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.