Wróć

Ekspert krypto: Bez tego Ethereum nie wzrośnie do 7500 USD

sameAuthor avatar

Napisane i zredagowane przez
Karol Stadnik

02 wrzesień 2025 17:00 CET
Zaufany
  • Standard Chartered Bank przewiduje, że cena Ethereum sięgnie 7500 USD do końca 2025 roku, a obecny poziom to atrakcyjny punkt wejścia.
  • W ciągu pięciu dni handlowych fundusze ETF na Ethereum przyciągnęły 1,83 mld USD, czyli 10 razy więcej niż fundusze Bitcoin w tym czasie.
  • Lark Davis tłumaczy, co musi się wydarzyć, żeby ETH osiągnęło prognozowane poziomy cenowe.
Promo

Analitycy coraz głośniej mówią o tym, że Ethereum wzrośnie do 7500 USD, jeśli spełnione zostaną określone warunki rynkowe. Prognoza banku Standard Chartered zwróciła uwagę inwestorów, a Lark Davis na YouTube wyjaśnił, co może przesądzić o realizacji tego scenariusza. Zdaniem eksperta decydujące będą napływy instytucjonalne i rosnące zainteresowanie Wall Street.

Ethereum od dawna postrzegane jest jako fundament zdecentralizowanych finansów, a dziś jego przyszłość wiąże się także z wielkimi korporacjami.

Dlaczego Ethereum wzrośnie do 7500 USD według Standard Chartered?

Sponsored
Sponsored

Standard Chartered Bank przewiduje, że cena Ethereum sięgnie 7500 USD do końca 2025 roku, a obecny poziom to atrakcyjny punkt wejścia. Instytucje i korporacje gromadzą ETH w ogromnych ilościach, co staje się fundamentem trendu wzrostowego. Wall Street, które wcześniej ignorowało tę kryptowalutę, dziś inwestuje w nią na niespotykaną skalę. Lark Davis nazwał to jednym z największych zwrotów w historii rynku.

Od czerwca firmy i fundusze ETF zakupiły blisko 5% obiegu ETH, a mówimy tu o miliardach dolarów. Korporacyjne skarbce nie sprzedają łatwo aktywów, więc te zakupy mają długoterminowy charakter. Co więcej, część instytucji nie tylko kupuje, ale także stakuje ETH i korzysta z niego w DeFi. To dodatkowo zwiększa popyt i presję na ograniczoną podaż.

Przykłady mówią same za siebie. Bitmine Immersion Technologies posiada 1,7 mln ETH, czyli około 8 mld USD. Sharplink Gaming zarządzane przez Josepha Lubina kontroluje 797 000 ETH, warte około 3,7 mld USD. Te dwie firmy mają razem więcej niż Fundacja Ethereum, która od lat sprzedaje swoje zasoby.

Napływy kapitału i rola Wall Street

W ciągu pięciu dni handlowych fundusze ETF na Ethereum przyciągnęły 1,83 mld USD, czyli 10 razy więcej niż fundusze Bitcoin w tym czasie. To wyraźnie pokazuje zmianę kierunku zainteresowania inwestorów instytucjonalnych. Dodatkowo zapasy ETH na giełdach spadły do rekordowo niskich poziomów, a w dwa dni wycofano 200 000 ETH. Strukturalny niedobór sprawia, że ETH staje się aktywem deficytowym.

Davis podkreśla, że inwestorzy nie tylko trzymają Ethereum, ale także je stakują, co daje dodatkowy zysk około 3,5-4% rocznie. Oznacza to, że ETH zaczyna pełnić funkcję nie tylko waluty, ale także pasywnego źródła przychodów. Nic dziwnego, że Standard Chartered wskazuje, iż korporacyjne skarbce mogą w przyszłości posiadać nawet 10% całkowitego obiegu ETH. Obecnie jest to 3,5%, więc potencjał wzrostu jest ogromny.

Jak ujął to Lark Davis:

“Aby Ethereum osiągnęło 7500 USD, potrzeba będzie dalszych napływów w wysokości 1-3 miliardów dolarów tygodniowo.”

Bitmine planuje zwiększyć swoje zasoby nawet do 6 mln ETH, co wymaga gigantycznych napływów kapitału. To pokazuje, jak ważna będzie rola instytucji finansowych w przyszłości. Analitycy banku wskazują również, że akcje firm takich jak Bitmine czy Sharplink Gaming są niedoszacowane, bo handlują poniżej wartości netto swoich aktywów.

Czy Ethereum wyprzedzi konkurencję?

Sponsored
Sponsored

Standard Chartered zakłada, że do 2028 roku Ethereum może sięgnąć 25 000 USD. Wpływ na to będą miały nie tylko ETF-y i skarbce korporacyjne, ale także rozwój stablecoinów oraz tokenizacja aktywów. Strukturalny deficyt ETH i szerokie zastosowania czynią z niego kluczowe aktywo nowej gospodarki cyfrowej. Jednak pojawiają się pytania o konkurencję.

Davis wskazuje, że Solana zaczyna przyciągać uwagę wielkich funduszy, takich jak Galaxy Digital czy Multicoin Capital. W zeszłym tygodniu ogłoszono 2,7 mld USD nowego popytu na Solanę, co może istotnie wpłynąć na jej cenę ze względu na mniejszą kapitalizację. Jeśli ETF na Solanę zostanie zatwierdzony w październiku, kapitał może płynąć jeszcze szybciej.

Czy to oznacza zagrożenie dla Ethereum? Niekoniecznie. ETH nadal ma przewagę dzięki DeFi, stakingowi i silnej pozycji wśród instytucji. Jednak inwestorzy, którzy szukają alternatywnych okazji, patrzą także na Solanę jako aktywo do nadrobienia strat względem ETH.

Dla jasności podsumujmy, co obecnie napędza Ethereum:

  • masowe zakupy przez instytucje i ETF-y,
  • deficytowa podaż spowodowana stakingiem i DeFi,
  • atrakcyjne zyski z odsetek,
  • wsparcie prognoz dużych banków.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.