Dogecoin (DOGE) jest meme coinem numer jeden pod względem kapitalizacji rynkowej i obecnie rozwija się podobnie jak Bitcoin (BTC). W styczniu do sieci Bitcoin wprowadzono Oridinals. Projekt ten umożliwia tworzenie tzw. inscriptions na blockchainie. Dzięki tej nowej technologii możliwe jest uruchomienie niewymienialnych tokenów (NFT), a ostatnio także tokenów wymienialnych. Stało się to możliwe dzięki pojawieniu się standardu tokenów BRC-20 na początku marca. Twórcy Dogecoina najwyraźniej się nim zainspirowali.
Standard tokenów Dogecoin
9 maja wprowadzono standard tokenów DRC-20. Umożliwia on użytkownikom tworzenie i handel tokenami w sieci Dogecoin. Czerpie on inspiracje z protokołu Ordinals. Nazwa również jest podobna – “Doginals”.
Działa zatem tak samo jak w przypadku Bitcoina. Użytkownicy mogą przenosić dane do najmniejszej jednostki DOGE. W ten sposób możeliwe jest tworzenie i handel NFT oraz zamiennymi tokenami.
Wprowadzenie Doginali doprowadziło do znacznego wzrostu aktywności użytkowników. Wcześniej obserwowaliśmy gwałtowny wzrost liczby tokenów w sieci Bitcoin. Uruchomiono ich już prawie 25 000, a kapitalizacja rynkowa wszystkich BRC-20 wynosi obecnie nieco poniżej 500 milionów dolarów.
Nie wszyscy jednak witają nowy standard tokenów z otwartymi ramionami. Krytycy wskazują, że DRC-20 może prowadzić do przeciążenia sieci i powołują się na fakt, że odbiega on od celu, jakim jest wykorzystanie DOGE jako codziennej waluty. Argumenty są takie same, jak te wysuwane przez krytyków Ordinals. Przeciążenie sieci Bitcoin spowodowało wzrost kosztów transakcji do szczytowych poziomów, co oczywiście nie sprzyja użytkownikom.
Transakcje DOGE osiągają nowy rekord
Dane z BitInfoCharts pokazały, że liczba transakcji DOGE wzrosła we wtorek do około 720 000. Udało mu się nawet zarejestrować więcej transakcji niż Bitcoin i Litcoin (LTC). Jest to ogromny wzrost w porównaniu do tego, do czego Dogecoin jest przyzwyczajony, ponieważ sieć zwykle przetwarza około 20 000 transakcji dziennie.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.