Deweloperzy Ethereum przygotowują się do nowej dużej aktualizacji sieci największego altcoina o nazwie Dencun. Odbędzie się ona w przyszłym tygodniu 13 marca. Jej kluczowym celem będzie znaczna redukcja prowizji w sieciach drugiej warstwy opartych na Ethereum. Ogólnie rzecz biorąc, efekt ten zostanie osiągnięty dzięki proto-dankshardingowi, głównemu składnikowi aktualizacji EIP-4844 wewnątrz Dencun. Sprawdźmy jaki wpływ będzie miała aktualizacja Densun na zwykłych użytkowników sieci.
Proto-danksharding wprowadza nowy typ transakcji w tak zwanych rollupach poprzez integrację tak zwanych “blobów” danych. Stanowią one oddzielną lokalizację w transakcji, w której sieci lub inne protokoły mogą tymczasowo i bardziej ekonomicznie przechowywać dane. W wyniku dużej liczby blobów koszty sieci warstwy 2 związane z przechowywaniem danych w Ethereum staną się znacznie niższe. Redukcja ta powinna skutować również dla użytkowników niższymi prowizjami.
Prowizje w Ethereum są obecnie głównym problemem, który uniemożliwia wielu użytkownikom interakcję z siecią. Przykładowo, obecnie cena gazu za szybką transakcję wynosi 60 gwei.
Na tym poziomie wysłanie ETH kosztowałoby równowartość 4,6 USD, podczas gdy pojedyncza wymiana tokenów na zdecentralizowanych giełdach kosztuje 80 USD. Ponadto jedna sprzedaż NFT kosztowałaby równowartość 136 USD.
Średnia prowizja w Ethereum jest obecnie najwyższa od ponad sześciu miesięcy. Pod koniec wczorajszego dnia wynosiła ona prawie 28 USD za transakcję – to dużo za dużo.
Co stanie się z prowizjami w sieci Ethereum?
Współzałożyciel Polygon, Jordi Baylina wyjaśnił istotę obniżenia prowizji w następujący sposób.
“Cena korzystania z blockchainów powinna spaść głównie dlatego, że jest to kwestia podaży i popytu. Twoja podaż jest większa, będzie więcej zasobów do wykorzystania sieci Ethereum, więc cena powinna spaść.”
Innymi słowy, wykorzystanie blobów pozwoli na bardziej ekonomiczne wykorzystanie zasobów blockchaina, czyniąc go bardziej przystępnym cenowo. W rezultacie koszt pojedynczej transakcji powinien spaść, ponieważ konkurencja o transakcje będzie mniejsza.
Bailina nie wie dokładnie, o ile spadną opłaty. Z zadowoleniem przyjmuje jednak aktualizację i uważa ją za ważny kamień milowy w rozwoju ekosystemu Etherium.
Wcześniej analitycy IntoTheBlock zauważyli, że prowizje za transakcje w sieciach drugiej warstwy Ethereum spadną około dziesięciokrotnie. Obecnie wskaźnik ten wynosi 23 centy, co oznacza, że nawet w tym przypadku przelewy będą kosztować całego centa, a nie jego ułamek.
Aktywacja Dencun może ujawnić “kilka interesujących szczegółów” na temat działania Ethereum i jego sieci warstwy 2, według współzałożyciela Offchain Labs, Stephena Goldfedera.
“Płacimy również za transakcje w sieciach warstwy 2. Powodem jest to, że istnieją pewne transakcje, które wykorzystują dużo danych na podstawowym poziomie Ethereum i nie wykorzystują nic na drugim poziomie. Są też transakcje, które prawie nic nie wnoszą do warstwy bazowej, a następnie wykorzystują tonę zasobów warstwy drugiej.”
Innymi słowy, Dencun przełamie ten stosunek, zmieniając wzorce wykorzystania zasobów w różnych sieciach. Czy będzie to bezpieczne dla sieci warstwy 2? Goldfeder wspomniał, że niektóre projekty tworzą własne rozwiązania praktycznie za darmo, ale jest to nierealne w dłuższej perspektywie, ponieważ naraża sieć na zagrożenie spamem.
CEO StarkWare, Eli Ben-Sasson, wyjaśnił zasadę ustalania cen transakcji w wywiadzie z dziennikarzami.
“90 procent kosztów, które użytkownicy płacą za transakcje, jest związanych z kosztem danych w pierwszej warstwie. Oznacza to, że jeśli te dane zostaną teraz dodane do blobów i powiedzmy, że cena ich przetwarzania jest dziesięciokrotnie niższa, 90 procent kosztów zostanie zmniejszonych dziesięciokrotnie.”
StarkWare jest głównym twórcą sieci warstwy 2 Starknet. Ben-Sasson dodał, że jego projekt już przygotowuje się do proto-dankshardingu, aby aktywacja aktualizacji przebiegła sprawnie dla zwykłych użytkowników.
Transakcje będą “bardzo tanie”
Jesse Pollack, szef protokołów w Coinbase i twórca sieci warstwy 2 Base, również podzielił się swoją oceną perspektyw Dencun. Według niego ilość zasobów uwolnionych przez proto-danksharding będzie około czterokrotnie większa niż obecnie wykorzystywana przez blockchainy warstwy 2 Ethereum. Przy takim poziomie popytu transakcje będą “bardzo tanie”, ponieważ stawka prowizji opiera się na zasadzie rynkowej. W przypadku braku wzrostu aktywności koszt transakcji w sieciach warstwy 2 mógłby spaść o 90-95 procent.
Należy zauważyć, że nawet taka redukcja nie sprawi, że opłaty w sieciach drugiego warstwy 2 będą porównywalne z opłatami w nowoczesnych blockchainach, takich jak Solana. W tym ostatnim wystarczy zapłacić setne części centa za transfery, podczas gdy w łańcuchach warstwy 2 opartych na Etherium odpowiednia liczba jest mierzona w centach i dziesiątkach centów.
Gdy prowizje staną się mniejsze, popyt zacznie rosnąć wprost proporcjonalnie, tj. użytkownicy zaczną być bardziej aktywni w łańcuchach L2. Ostatecznie stosunek ten osiągnie równowagę, więc ogólnie Pollak spodziewa się ostatecznego spadku prowizji o 2-5 razy.
Tym samym koszt korzystania z sieci L2 będzie wahał się w granicach kilku centów za transakcję. Według obecnych standardów jest to dość tanie. W związku z tym możemy spodziewać się, że po Dencun nastąpi nowa runda rozwoju zdecentralizowanych finansów (DeFi) w takich sieciach. Cóż, główna sieć Etherium pozostaje niedostępna dla wielu zwykłych użytkowników przy obecnych prowizjach.
Podsumowanie
W przypadku Dencun chodzi przede wszystkim o obniżenie opłat transakcyjnych w sieciach drugiego poziomu opartych na Ethereum. To dobra inicjatywa, która z pewnością pobudzi popularność łańcuchów L2. Jednocześnie opłaty za przelewy bezpośrednio w głównej sieci Eth nadal pozostaną zbyt wysokie – i ten problem również będzie musiał zostać rozwiązany z czasem. Niestety, najwyraźniej nie nastąpi to w najbliższej przyszłości.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.