Unia Europejska (UE) to koalicja państw członkowskich o łącznej populacji 447 milionów ludzi, szczycąca się trzecią co do wielkości gospodarką na świecie po Chinach i Stanach Zjednoczonych.
Wśród 20 państw członkowskich UE znajdują się kraje, które używają euro jako swojej waluty. To czyni ją drugą co do wielkości walutą rezerwową na świecie, rywalizującą z dolarem amerykańskim. Co zaskakujące, nawet niektóre kraje i regiony autonomiczne spoza UE używają euro ze względu na jego popularność, choć nie mają wpływu na politykę pieniężną.
Wyzwania dla UE
Chociaż UE odgrywa znaczącą rolę w globalnej gospodarce, stoją przed nią wyzwania. Aby funkcjonować optymalnie, gospodarki w ramach unii muszą mieć podobne statystyki. W przeciwnym razie najlepiej prosperująca gospodarka może przyćmić pozostałe, prowadząc do braku równowagi.
UE może pochwalić się bardziej egalitarną dystrybucją dochodów i bogactwa niż średnia światowa. Jednak problemy takie jak odpływ kapitału i ucieczka specjalistów stają się coraz bardziej powszechne ze względu na łatwość przemieszczania się między państwami członkowskimi. Niektórzy ekonomiści zaczynają kwestionować trwałość różnic w PKB per capita, który może być pięciokrotnie wyższy w najbogatszej gospodarce UE w porównaniu do najbiedniejszej.
Oprócz problemów gospodarczych, UE stoi w obliczu wyzwań takich jak kryzys zadłużenia, Brexit, konflikty regionalne i ograniczona współpraca gospodarcza. Spekulacje na temat przyszłości UE są nieprecyzyjne. Jednak potencjalne zagrożenia gospodarcze mogą wpłynąć na jej stabilność i wpływ na globalną gospodarkę.
Biorąc pod uwagę historię UE, jest ona stosunkowo młoda – powstała w 1993 r. Unia wyłoniła się z trzech organizacji. Mianowicie Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali oraz Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej, których celem było gospodarcze zjednoczenie krajów europejskich.
Sukces UE wynika z równowagi między zjednoczoną współpracą a zachowaniem autonomii narodowej. Takie podejście ułatwiło wolny handel, korzyści płynące ze wspólnej waluty i mobilność pracowników w UE. Jednak ostatnie wydarzenia, takie jak pandemia i wzrost możliwości pracy zdalnej, stanowią potencjalne wyzwanie dla tych korzyści.
Wspólna waluta oferuje korzyści w postaci ułatwienia handlu i dostępu do rynków międzynarodowych. Niesie jednak ze sobą również ryzyko obciążenia długiem i spowolnienia gospodarczego, które dotknie całą strefę euro.
Co się stanie, jeśli UE się rozpadnie?
Dobra odpowiedź brzmi: nikt nie wie i zależy to od tego, jak będzie wyglądał ten upadek. Niewielka liczba krajów opuszczających UE zaszkodziłaby wzrostowi gospodarczemu w ciągu następnej dekady, podobnie jak sam Brexit w Wielkiej Brytanii. Najważniejsze jest jednak to, że Wielka Brytania nigdy nie przyjęła euro. Inne kraje będą musiały stworzyć nową walutę od podstaw. To uniemożliwi nawet najbardziej podstawowe funkcjonowanie gospodarcze, dopóki system ten nie zostanie wdrożony.
Konserwatywnie rzecz biorąc, straty gospodarcze znajdują się w górnej części szacunków, tylko rozszerzone na całą Europę. Innymi słowy, doprowadziłoby to do poważnej recesji na całym kontynencie. Rodzi to ważne pytania o to, co stanie się z krajami posiadającymi rezerwy walutowe w euro. I jak zostanie uregulowany dług denominowany w przestarzałej walucie.
Chociaż UE jest dość wpływowa i odnosi sukcesy, zakładanie, że będzie istnieć wiecznie, jest kiepskim podejściem ekonomicznym. Każdy kraj w UE powinien mieć plan awaryjny na wypadek, gdyby zdecydował się ją opuścić. Lub gdyby UE po prostu się rozpadła. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie, ale zadaniem dobrego ekonomisty jest radzenie sobie z takimi sytuacjami i minimalizowanie szkód.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.