Kryptowaluty odrabiają straty z ostatnich kilku miesięcy, a ich adopcja cały czas z impetem idzie w odpowiednim kierunku. Według ostatniego raportu Chainalysis, światowa adopcja cyfrowych aktywów wzrosła o 880% rok do roku. Na czele znajdują się rynki wschodzące, takie jak Wietnam, Indie i Pakistan.
Biorąc pod uwagę tak wysoki wskaźnik adopcji, społeczność kryptowalut z zaciekawieniem obserwuje, czy w najbliższej przyszłości Bitcoin może stać się globalnie akceptowaną walutą. Byłby to ogromny kamień milowy, o którym marzy wielu zwolenników. Już dzisiaj kraj Ameryki Łacińskiej – Salwador uczynił BTC legalnym środkiem płatniczym. Ale czy jest możliwe, aby Bitcoin stał się oficjalną walutą świata?
Czy Bitcoin może stać się czymś więcej niż tylko magazynem wartości?
Satoshi Nakamoto w białej księdze opisał Bitcoina jako system elektronicznej gotówki peer-to-peer (P2P). I rzeczywiście. BTC został zaprojektowany tak, aby ułatwić zdecentralizowane transakcje pomiędzy użytkownikami posiadającymi realną własność nad swoimi funduszami. Przy tym wszystkim nie jest potrzebny żaden rządowy nadzór lub pośrednictwo.
Jednakże, mimo tych zalet, większość z nas nie używa Bitcoina do regulowania codziennych płatności. I to z ważnego powodu. Jeśli się nad tym zastanowić, kupowanie porannej kawy pomocą BTC wiąże się z dość żmudnym, niewygodnym procesem dla klienta. Co więcej, niesie ogromne ryzyko dla kawiarni dla kawiarni.
W tym hipotetycznym scenariuszu, klient musiałby czekać co najmniej 20-30 minut, aż jego transakcja osiągnie 2-3 potwierdzenia (czas bloku Bitcoina wynosi około 10 minut). Jest to definitywnie nieprzyjemne doświadczenie dla konsumenta, jednak ryzyko ponosi również sprzedawca. Na koniec może się bowiem okazać, że w trakcie oczekiwania na potwierdzenia, cena Bitcoina spadła.
Akceptacja kryptowalut w punktach sprzedaży może też spowodować problemy z bankami i regulatorami. Nie wspominając już o kosztach transakcyjnych, które gdy sieć Bitcoin doświadcza dużego obciążenia mogą wzrosnąć do niebotycznych poziomów (w kwietniu 2021 roku wzrosły nawet do 63 USD).
Bitcoin potrzebuje wydajnej infrastruktury
Właśnie dlatego Bitcoin w swojej pierwotnej formie nie nadaje się do codziennych płatności. Zamiast tego, większość ludzi postrzega i używa BTC jako magazynu wartości. Dlaczego? Ze względu na ograniczoną podaż kryptowaluty i deflacyjny mechanizm halvingu.
Jednak, aby Bitcoin mógł być używany do rozliczania codziennych transakcji i stać się prawnym środkiem płatniczym na całym świecie, potrzebuje wydajnej infrastruktury wspieranej przez zewnętrznych dostawców. W ten sposób konsumenci mogliby płacić za produkty i usługi w BTC bez borykania się z opisanymi powyżej problemami.
Ponadto wykorzystanie rozwiązania skalowalności warstwy drugiej, takiego jak Lightning Network lub opartego na Bitcoinie sidechaina, takiego jak Liquid Network, może stworzyć klientom bardziej płynne doświadczenie. Dzięki temu mogliby oni przeprowadzać natychmiastowe i opłacalne transakcje w BTC.
I to jest właśnie coś, nad czym pracują blockchainowe firmy w Salwadorze. Według niedawnego wywiadu z kilkoma lokalnymi graczami, kraj Ameryki Łacińskiej pilotuje zarówno Liquid Network, jak i Lightning Network. Wszystko po to, aby stworzyć niezbędne rozwiązania w zakresie mikropłatności i cyfrowych obligacji.
Co musi zrobić branża?
Jak już wcześniej wspomnieliśmy, BTC w swojej pierwotnej formie nie jest przystosowany do masowej adopcji w przetwarzaniu płatności. W tym samym czasie, zoptymalizowane pod kątem płatności kryptowaluty, takie jak Ripple (XRP) i Stellar (XLM), oferują tanie, szybkie i wydajne transakcje dla użytkowników. Brakuje im jednak popularności i zaufania, które wiążą się z “marką” Bitcoina.
Z tego powodu, jeśli jakaś kryptowaluta miałaby stać się dziś globalnym legalnym środkiem płatniczym, najprawdopodobniej byłby to BTC. Aby jednak tak się stało, potrzebna jest bardziej wydajna infrastruktura.
Aby przyciągnąć ludzi, którzy nie są zaznajomieni z kryptowalutami, branża musi zacząć wykorzystywać połączenia przyjaznych dla użytkownika usług stron trzecich do rozliczania codziennych płatności. Kluczowa jest również właściwa edukacja. Wiele osób nadal wierzy, że kryptowaluty to piramida finansowa lub są głównie wykorzystywane do nielegalnych transakcji. Wszyscy jednak wiemy, że są to brednie. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że w 2020 roku, nielegalna działalność stanowiła zaledwie 0,34% całkowitej wartości krypto transakcji.
Jednak znaczna część światowej populacji posiada ograniczoną wiedzę na temat tej klasy aktywów. Skuteczna edukacja nie tylko pomoże rozwiać mity i nieprawdziwe informacje, ale także zwiększy świadomość odnośnie zabezpieczania swoich monet. Ostatecznie, doprowadzi to do zmiany w zachowaniu konsumentów. Jest to kluczowy czynnik, aby Bitcoin osiągnął masową adopcję i potencjalnie stał się światowym legalnym środkiem płatniczym.
Kontrowersyjny eksperyment Salwadoru może być przykładem dla innych gospodarek
A teraz wróćmy do przypadku Salwadoru. Istnieje możliwość, że rząd Salwadoru pośpieszył się, wprowadzając nową ustawę przed rozwinięciem niezbędnej infrastruktury i edukacją swojej populacji liczącej prawie 6,5 miliona ludzi. Ponieważ tak odważna decyzja może łatwo spowodować odwrotny skutek, to podejście niesie ze sobą znaczne ryzyko dla gospodarki kraju, która do tej pory borykała się z problemem ograniczonego wzrostu PKB.
Jednakże, podczas gdy Salwador jest małą gospodarką, jeśli jego eksperyment pójdzie dobrze, może posłużyć jako doskonały przykład dla innych krajów. Jeśli scenariusz będzie korzystny, mniejsze, zależne od przekazów pieniężnych narody podążą śladami Salwadoru.
Oczywiście, największe gospodarki, takie jak Stany Zjednoczone, nie będą spieszyć się z akceptacją BTC jako oficjalnej waluty krajowej. Ich waluty nardowe posiadają bowiem solidną, ugruntowaną pozycję na świecie.
Podsumowanie
Podsumowując, minie jeszcze wiele czasu, zanim BTC będzie mógł potencjalnie stać się legalnym środkiem płatniczym na globalną skalę. A ponieważ rynek kryptowalut jest wyjątkowo intensywnym obszarem, mogą pojawić się innowacje, które zmienią bieg wydarzeń i skierują branżę w zupełnie innym kierunku.
Jedno jest jednak pewne – kryptowaluty pozostaną z nami przez bardzo długi czas. A ponieważ adopcja aktywów cyfrowych stale rośnie, nie będzie niczym dziwnym, jeśli rynek do końca roku odnotuje nowe szczyty.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
