W azjatyckich kanałach informacyjnych krążą różne historie na temat CEO Binance, Changpenga “CZ” Zhao. Podobno został zabity przez policję w strzelaninie. CZ szybko sam rozwiał wszelkie obawy za pomocą Twittera. Okazuje się, że krypto miliarder żyje i ma się dobrze.
CEO Binance wciąż żyje
Według fałszywych wiadomości krążących w Azji, CZ rzekomo wyciągnął AK-47 po kłótni z amerykańskim wywiadem. Następnie władze rzekomo strzeliły do niego 27 razy, powodując śmieć CEO Binance. CZ osobiście obalił tę szokującą wiadomość na własnym Twitterze.
“Wiele FUD-ów [strach, niepewność i wątpliwości] trwa. Ten krąży w Azji. Mówią, że ‘pokłóciłem się z amerykańskim wywiadem i wyciągnąłem AK-47’. Policja strzeliła pierwsza i mnie zabiła. To już drugi raz, kiedy zostałem zabity w azjatyckich wiadomościach”.
Tak mówi CZ za pośrednictwem Twittera, który w ten sposób dostrzegł absurd i humor. Jego poczucie humoru jest niezwykłe, ponieważ nie jest to najlepszy tydzień dla Binance i jego CEO. Na początku tego tygodnia zarówno giełda, jak i CZ zostali pozwani przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Nie pierwszy raz
To nie pierwszy raz, kiedy CZ jest przedmiotem takich fałszywych wiadomości. Wcześniej pojawiały się informacje, że CZ zmarł. Było to na początku marca tego roku. Następnie CZ opuścił konferencję Binance w Paryżu. Według azjatyckich fake newsów, nie mógł wziąć w niej udziału, ponieważ stracił życie po strzelaninie.
Nie wiadomo, co było przyczyną tych fałszywych wiadomości. Być może jest to przypadek niewinnego śledztwa dziennikarskiego. Lub może to być celowa próba postawienia Binance i CZ w złym świetle. Mogła to być również próba manipulowania ceną niektórych tokenów.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
