Z całą pewnością kojarzysz Craiga Wrighta. Przez lata człowiek ten twierdził, że jest Satoshim Nakamoto, twórcą Bitcoina (BTC). Jednak od zawsze było wiadomo, że to nie prawda. W marcu zostało to po raz kolejny potwierdzone, gdy Wright przegrał sprawę sądową w brytyjskim Sądzie Najwyższym.
Sędzia nakazał nawet Wrightowi publicznie oświadczyć, że nie jest Satoshim Nakamoto. Zgodnie z dokumentami sądowymi udostępnionymi przez BitMex Research, Wright musi opublikować to oświadczenie na swojej stronie internetowej, Twitterze i kanałach Slack.
Wstyd i hańba
Sąd orzekł, że Wright „szeroko i wielokrotnie kłamał” i fałszował dokumenty, aby poprzeć swoje twierdzenie iż jest Satoshim Nakamoto. W rezultacie, zdaniem sądu, „bardzo poważnie nadużył” systemu prawnego. Sędzia Mellor, który rozpatrywał sprawę, powiedział:
„Nie uważam, że samo powiadomienie na jego stronie internetowej jest wystarczające, ponieważ jego głównym środkiem komunikacji dla zainteresowanych stron jest najwyraźniej X / Twitter lub jego kanały Slack”.
Wright musi przypiąć oświadczenie na swojej stronie internetowej i w mediach społecznościowych przez sześć miesięcy, a na swoich kanałach Slack przez trzy miesiące. Jest to bezapelacyjnie niemały powód do wstydu dla Wrighta.
Oprócz publicznego przyznania, że nie jest Nakamoto, Wright musi również zadeklarować, że nie jest autorem białej księgi Bitcoina, nie posiada żadnych praw autorskich i nie stworzył pierwszych wersji oprogramowania kryptowaluty. Co więcej, nie wolno mu składać żadnych przyszłych pozwów opartych na tych fałszywych twierdzeniach.
Zwycięstwo dla prawdy
Walka prawna Wrighta z Crypto Open Patent Alliance (COPA) i grupą programistów Bitcoin Core trwa od 2021 roku. COPA nazywa orzeczenie „ostatecznym zwycięstwem prawdy”. Prawnicy Wrighta nie odpowiedzieli jeszcze na prośby o komentarz.
To, kim naprawdę jest Satoshi Nakamoto, pozostaje tajemnicą i prawdopodobnie pozostanie nią na zawsze. W sierpniu 2008 roku Nakamoto zarejestrował nazwę domeny bitcoin.org, a dwa miesiące później opublikował białą księgę Bitcoin. Reszta to już historia.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.