Coinbase otrzymał w tym tygodniu tzw. zawiadomienie Wells od amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Oznacza to, że finansowy regulator rozważa złożenie pozwu przeciwko platformie.
Pozew miałby się kręcić wokół niektórych tokenów, którymi Coinbase nie powinien był pozwolić handlować na swojej platformie. Według Coinbase, USA popełnia w ten sposób błąd i tworzy lukę, którą inne kraje tylko chętnie wypełnią,
Europa wygrywa, czy USA dogania?
W nowym wpisie na blogu zatytułowanym “Europa wygrywa, czy USA dogania?”, wiceprezes Coinbase Daniel Seifert pisze, że branża ucieka obecnie ze Stanów Zjednoczonych. Ta ucieczka ma związek ze sposobem działania władz USA, preferujących twardą rękę zamiast konsultacji i jasności.
Szczególnie w ostatnich miesiącach SEC coraz częściej nakłada kary i zakazy, co zdaniem Seiferta nie jest sposobem na uporanie się branżą.
“Takie podejście tworzy klimat niepewności i niestabilności w branży kryptowalut.”
Według Paula Grewala, głównego prawnika Coinbase, SEC również obecnie woli salę sądową niż rozmowę z platformą. Wyraźnie więc szuka walki, a nie rozwiązania, które mogłoby zadowolić obie strony. W efekcie, zdaniem Seiferta, Stany Zjednoczone stracą status lidera w dziedzinie kryptowalut.
Społeczność kryptowalutowa nie rozumie
Tymczasem społeczność kryptowalutowa reaguje ze zdumieniem na sposób, w jaki SEC decyduje się obecnie zająć branżą. Sfrustrowany sassal.eth za pośrednictwem Twittera stwierdził:
“SEC przegapia jedną z największych spraw dotyczących oszustw w historii (FTX/Alameda). Gary Gensler następnie zaprzyjaźnia się z szefem tej sprawy oszustwa (SBF). SEC następnie idzie po najbardziej legalną firmię w branży: Coinbase. Tak tak, całkiem normalne i całkowicie racjonalne.”
Na razie Europa wydaje się zabierać kawałek branży do siebie. Seifert odnosi się do Paris Blockchain Week, który odbył się w Luwrze, który według wiceprezesa jest “największym skarbem narodowym Francji”.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
