W ciągu ostatnich kilku dni cena Bitcoina wykazywała się sporą zmiennością. Najpierw BTC osiągnął poziom 42 tys. dolarów, jednocześnie notując nowe ATH, aby później doświadczyć korekty. Wczoraj cena sztandarowej kryptowaluty straciła ponad 20% wartości, spadając o 12 tys. USD w ciągu jednej doby. Co mogło być przyczyną takiej kolei rzeczy?
Ogromne wzrosty ceny bez żadnej poważnej korekty
Patrząc na powyższy wykres, z całą pewnością jest to pierwsza rzecz jaka przyjdzie Ci na myśl. Jak widać na załączonym obrazku, jedyna zauważalna korekta miała miejsce w dniu 4 stycznia, gdy cena odnotowała 17-procentowy spadek – z 33 600 do około 27 700 dolarów. Poza tym jednym dniem, Bitcoin nieustannie rósł od momentu przekroczenia psychologicznej bariery 20 000 USD w grudniu.
Znany zwolennik BTC – Dan Hel, stwierdził, że podobnie jak w ostatnim cyklu, w tym również zobaczymy kilka podobnych dołków.
Just like the last cycle, there will be several dips in this one.
— Dan Held (@danheld) January 11, 2021
HODL and you will be rewarded for your conviction. pic.twitter.com/7KcM83E2PN
Niektórzy analitycy twierdzą, że rynek Bitcoinów jest mocno napompowany. Doskonale wskazuje na to liczba likwidacji tylko w ciągu ostatnich 24 godzin. W ciągu niecałej doby zlikwidowane zostały pozycje warte ponad 2,87 miliarda dolarów.
Warto również przypomnieć, że korekta jest czymś normalnym, nawet jeżeli jest to 30% spadek. Korekta pozwala utrzymać zdrowy rynek.
Realizacja zysków
Podczas obecnego rajdu, wiele osób twierdziło, że nie jest on napędzany przez inwestorów detalicznych, tylko instytucje. Teraz dokładnie widzimy dlaczego taki scenariusz był, aż tak powszechny.
Do jadącego pociągu BTC wskoczyło mnóstwo zamożnych osób, prominentnych funduszy hedgingowych i firm notowanych na giełdzie. Większość z nich inwestowała w BTC z powodu jego właściwości, co doprowadziło do adopcji tego aktywa jako magazynu wartości podobnego do złota. Nikt jednak nie zapomniał o tym, że należy realizować zyski. Wczoraj, w obliczu korekty CIO z firmy Guggenheim – Scott Minerd, napisał:
Bitcoin’s parabolic rise is unsustainable in the near term. Vulnerable to a setback. The target technical upside of $35,000 has been exceeded. Time to take some money off the table.
— Scott Minerd (@ScottMinerd) January 11, 2021
Jak informowaliśmy już wcześniej na łamach BeInCrypto, fundusz Guggenheima wystąpił do SECu o zgodę na alokację milionów USD do właśnie Bitcoina. To pokazuje, że o ile instytucje są w stanie skierować większą uwagę i kapitał na rynek niż inwestorzy detaliczni, o tyle realizacja zysków jest najważniejsza dla wszystkich uczestników rynku.
Wieloryby odkupują BTC od spanikowanej ulicy
Wg danych opracowanych przez CryptoQuant.com, wieloryby cały czas kumulują BTC, a liczba monet przechowywanych na giełdach spada. Generalnie, to indywidualni inwestorzy są bardziej skłonni trzymać swoje BTC na giełdzie, ponieważ ich inwestycje są zazwyczaj stosunkowo niewielkie.
Jednak CTO firmy analitycznej Glassnode zwrócił uwagę na korelację między ceną BTC a rosnącą liczbą adresów zawierających co najmniej 1000 BTC. Zamieszczony przez niego wykres pokazuje, że w miarę wzrostu ceny, wieloryby powiększają swoje portfele.
Number of #Bitcoin whales vs. $BTCUSD
— Rafael Schultze-Kraft (@n3ocortex) January 7, 2021
Nuff said.https://t.co/LWBQx3ltso pic.twitter.com/4EbPPPF0cn
Z tego wszystkiego wynika, że ludzie posiadający mniejsze udziały mają tendencję do odsprzedaży tym, którzy dysponują większym kapitałem. Wieloryby odkupują BTC, które inwestorzy detaliczni sprzedają w panice.
Banki blokują kryptowalutowe transakcje
Prawdopodobnie nie jest to wydarzenie, które spowodowało korektę, jednak mogło być jednym z czynników. Wczoraj pojawiły się negatywne informacje z Wielkiej Brytanii. Jeden z największych banków – HSBC, zablokował możliwość wypłaty środków z giełd kryptowalut i cyfrowych portfeli. W ten sposób uniemożliwił inwestorom realizację zysków, a jak wszyscy dobrze wiemy, teraz jest okres, w którym wielu inwestorów mogłoby się na to zdecydować.
HSBC jest światowym gigantem bankowym. Fakt, że jego klienci nie będą mogli wypłacać środków z giełd, może łatwo stać się katalizatorem dla detalicznej wyprzedaży.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.