Startup OpenAI zaprezentował nową wersję swojej technologii sztucznej inteligencji ChatGPT. Nazywa się ona GPT-4 i będzie oferować lepsze wyniki wyszukiwania i przetwarzania informacji.
Co potrafi ten chatbot?
Podczas prezentacji kierownictwo przyznało, że technologia miała pewne problemy. Na przykład bot często wymyślał zmyślone fakty lub powoływał się na nieistniejące źródła. Firma obiecuje, że teraz takie zderzenia powinny zdarzać się rzadziej. Nie znikną one jednak całkowicie.
Nowa wersja również może popełniać proste błędy logiczne i rozpowszechniać fałszywe informacje. Ponadto GPT-4 zna tylko fakty, które miały miejsce przed wrześniem 2021 roku. Co więcej, nie uczy się na podstawie doświadczeń – podkreśliło OpenAI.
GPT-4 jest dobry w analizowaniu obrazów i opisywaniu ich słowami. Jednak jak na razie OpenAI nie otwiera tej funkcji dla klientów.
Jak uzyskać dostęp?
Nowa wersja GPT-4 będzie dostępna dla płacących klientów OpenAI na liście oczekujących. Jednak niektóre firmy już korzystają z tej technologii. Na przykład aplikacja do nauki języków Duolingo wdrożyła GPT-4 do nauki dialogów. Firmy płacą jednak za to inny, droższy plan subskrypcji.
Microsoft również potwierdził wykorzystanie GPT-4. Ich wyszukiwarka Bing testuje nowy model od kilku tygodni.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
