Caroline Ellison, była dyrektor generalna Alameda Research, ujawniła serię plików ze swoich Dokumentów Google w trakcie amerykańskiej sprawy sądowej przeciwko FTX.
Ellison, która była również w związku z twórcą firmy, Samem Bankman-Friedem (SBF), w czasie, gdy byli partnerami biznesowymi, opisywała swoje problemy w Google Docs. Był to swego rodzaju pamiętnik.
Fragmenty tych wiadomości, które krążyły wśród prawników zaangażowanych w sprawę, zostały opublikowane w raporcie The New York Times w ten czwartek. Teksty pokazują stres, przez jaki przeszła bizneswoman na kilka miesięcy przed upadkiem FTX. W dokumencie Google z lutego 2022 roku Ellison napisała:
“Czułam się bardzo nieszczęśliwa i przytłoczona moją pracą. Pod koniec dnia nie mogę się doczekać powrotu do domu, wyłączenia telefonu, wypicia drinka i ucieczki od tego wszystkiego”.
W innym dokumencie pisze o swojej niepewności jako lidera i poczuciu niezdolności do kierowania Alamedą.
“Prowadzenie Alamedy nie wydaje mi się czymś, w czym mam przewagę komparatywną lub do czego się nadaję.”
SBF chciał zamknąć Alamedę
Równolegle do tych odczuć, Ellison musiała również poradzić sobie z odejściem Sama Bankmana-Frieda z Alamedy, firmy, którą stworzył w 2017 roku po opuszczeniu Jane Street.
To właśnie w Jane Street Sam poznał Carolline i zaprosił ją do pracy jako trader w Alameda. W 2021 roku została współzarządzającą Alameda wraz z Samem Trabucco.
Według The New York Times, Sam stracił wiarę w Alameda jesienią ubiegłego roku i rozważał zamknięcie firmy. W tym czasie zainwestował ponad 400 milionów dolarów w Modulo Capital. Ta firma również była prowadzona przez innego byłego tradera z Jane Street, z którym SBF randkował w przeszłości.
W swoich pamiętnikach Ellison okazywała niechęć do Modulo, mówiąc, że czuje się “przyciśnięta” brakiem wsparcia ze strony Bankman-Frieda.
Kiedy FTX i Alameda upadły w listopadzie ubiegłego roku, Ellison wysłała następującą wiadomość do SBF:
“Coraz bardziej obawiałem się tego dnia, który na mnie ciążył. Teraz, gdy to się faktycznie dzieje, wspaniale jest mieć to już za sobą”.
Podobnie jak inni dyrektorzy FTX, Ellison jest również celem amerykańskiego śledztwa sądowego. Podczas przesłuchania w grudniu 2022 r. przyznała się do zarzutów oszustwa. Zgodziła się też współpracować z prokuratorami federalnymi prowadzącymi dochodzenie w sprawie jej byłego chłopaka. Powiedziała wówczas, że “bardzo żałuje” popełnienia oszustwa, przyznając: “Wiem, że to było złe”.
Ellison będzie kluczowym świadkiem w procesie karnym Bankman-Frieda, który odbędzie się 2 października.
Relacje z SBF
Relacje między Caroline Ellison i Samem Bankman-Friedem były trudne. Fakt, że pracowali razem, tylko komplikował sprawy. Pamiętniki Ellison pokazują, jak napięta sytuacja z SBF powodowała jej stres i zagrażała jej pracy.
W dokumencie Google z kwietnia 2022 r. Ellison napisała, że poprzednie zerwanie z SBF “znacznie zmniejszyło moje podekscytowanie Alamedą”. Dla niej życie w Alamedzie “wydawało się zbyt związane z tobą [SBF] w sposób, który był bolesny”.
Twierdzi również, że nie chciała “sprawiać, by sprawy były niezręczne” i “powodować dramatów” przez jej związek z Bankman-Fried.
Ellison martwiła się jednak o opinię SBF na jej temat i obawiała się, że nie uważa jej za wystarczająco dobrą. Pisze, że kiedy był w pobliżu, miała “instynkt kurczenia się, stawania się mniejszą, cichszą i podporządkowywania się innym”.
Po rozstaniu w kwietniu 2022 r. przestała rozmawiać z Bankman-Friedem. Wówczas napisała:
“Nie dawanie mu kontaktu, którego ty [SBF] chciałeś, wydawało się jedynym sposobem na odzyskanie poczucia władzy.”
Według dokumentów sądowych, Ellison nadal otrzymywała mniej pieniędzy za swoją pracę w porównaniu z innymi liderami płci męskiej.
Założyciele FTX i inni kluczowi pracownicy otrzymali 3,2 mld USD w płatnościach i pożyczkach. Z tej sumy 6 milionów dolarów trafiło do Ellison. 587 milionów dolarów trafiło do Nishada Singha, szefa inżynierii FTX, a 246 milionów dolarów do Gary’ego Wanga, jednego z założycieli. Sam Bankman-Fried otrzymał od FTX 2,2 mld dolarów.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.