Salwador zlikwidował podatek dochodowy od zagranicznych wpływów. Prezydent Nayib Bukele, okrzyknięty „najfajniejszym dyktatorem”, ogłosił to na platformie społecznościowej X (dawniej Twitter).
Bukele od kilku lat jest kluczowym graczem w świecie kryptowalut, z dwóch powodów. Po pierwsze, doprowadził do uznania Bitcoina za legalny środek płatniczy w swoim kraju. Po drugie, on sam inwestował w Bitcoin i wykorzystał publiczne fundusze do kopania tej kryptowaluty.
“Kongres zreformował nasze prawo dotyczące podatku dochodowego dotyczącego inwestycji międzynarodowych i transferów pieniężnych, obniżając stawkę z 30% do 0%.”
Kontrowersje wokół Bukele
Bukele nie jest jednak postacią niebudzącą kontrowersji. W kraju jest krytykowany za szereg działań, w tym za kampanię „antygangową”. Ta kampania zaowocowała już 24-miesięcznym dekretem oraz licznymi aresztowaniami bez przeprowadzenia odpowiedniego procesu. Bukele jest również oskarżany o łamanie praw człowieka. Ostatnio zapewniał, że wygrał kolejne wybory prezydenckie, mimo że konstytucja zabrania mu takiego posunięcia.
Jak Salwador zmaga się z kryzysem finansowym?
Niestabilność polityczna pokryła się ze złymi doniesieniami z gospodarki. Salwador przeszedł ostatnio przez bardzo trudne czasy finansowe. Część obiecanych emerytur nie została wypłacona. W zeszłym roku, Salwador zdecydował się na wymianę długów emerytalnych, zamiast ich spłacenia.
Rząd przygotował specjalne certyfikaty dla prywatnych funduszy emerytalnych, które miały zastąpić wcześniejsze zobowiązania finansowe. Niewiele z wcześniej zaproponowanych rozwiązań – jak chociażby obligacje “Volcano Bitcoin” – znalazło praktyczne zastosowanie.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.