Cześć, giniemy! To właśnie w taki sposób przywitał się ze swoimi odbiorcami Lech Wilczyński na platformie społecznościowej. Ekspert, a zarazem entuzjasta świata krypto, mający swój wkład w projekt ustawy o kryptoaktywach w kilku zdaniach zaopiniował ostatnie wydarzenia związane z wprowadzeniem nowej krypto-ustawy. Wilczyński pełni aktualnie funkcję członka zespołu, którego celem jest zgłaszanie wszelkich uwag do projektu o cyfrowych aktywach.
W odpowiedzi na rozwój rynków kryptoaktywów oraz z myślą o zapewnieniu jasnych regulacji, Polska przygotowuje się do wprowadzenia nowej ustawy. Najnowszy akt prawny ma na celu dostosowanie się do unijnych standardów określonych w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady UE. Innymi słowy, chodzi o “rozporządzenie MiCA”. Niestety, w opinii Wilczyńskiego, na ten moment, sytuacja jest wyjątkowo problematyczna. Pozostaje zatem zadać pytanie; Czy branża kryptowalut w Polsce jest zagrożona?
Cel nowej ustawy o kryptoaktywach
Głównym celem projektowanej ustawy jest harmonizacja polskiego prawa z rozporządzeniem MiCA, które wprowadza klarowne ramy dla rynków kryptoaktywów w UE. Rozwiązania te, według twórców ustawy, mają wspierać innowacje, uczciwą konkurencję oraz chronić posiadaczy detalicznych, jednocześnie stwarzając sprzyjające warunki dla rozwoju sektora kryptoaktywów. Transgraniczna działalność dostawców usług w zakresie kryptoaktywów oraz łatwiejszy dostęp do usług bankowych to kluczowe aspekty, które mają być ułatwione poprzez nowe regulacje.
Rozporządzenie MiCA wprowadza szereg kluczowych regulacji dotyczących kryptoaktywów, obejmując emitowanie, publiczne oferowanie i obrotem na platformach obrotu różnych kategorii tokenów. Dodatkowo, ustanawia zezwolenie na prowadzenie działalności jako dostawca usług w zakresie kryptoaktywów (CASP), co ma przyczynić się do zwiększenia przejrzystości i bezpieczeństwa rynku.
Zdaniem Lecha Wilczyńskiego obecne przepisy artykułowane w ustawie spowodują jednak, że prowadzenie działalności gospodarczej w obszarze kryptowalut będzie niemalże niemożliwe.
“Obecne zapisy w projekcie dotyczące uzyskiwania zezwoleń są praktycznie zakazem prowadzenia działalności w tym obszarze. Można próbować wygładzać pewne paragrafy, ale to będzie pudrowanie świni.”
Co dalej z branżą kryptowalut w Polsce?
Według Wilczyńskiego, Europejski Bank Centralny (EBC) na ten moment zdaje się wygrywać bitwę z kryptowalutami. Przepisy utrudniające prowadzenie działalności poza obszarem Unii Europejskiej sprawią, że firmy operujące w Polsce będą miały poważne trudności z funkcjonowaniem poza granicami kraju. Dodatkowo, możliwość blokad na poziomie DNS dla zagranicznych giełd kryptowalut to kolejny krok w kierunku utrudnienia dostępu do rynku.
Firmy, które działają obecnie na rynku, mają czas do końca 2025 roku na uzyskanie zezwolenia od nadzorcy – według informacji od Wilczyńskiego. Ekspert należący do grupy roboczej składającej poprawki informuje jednak, że organ ten zdążył wydać zaledwie cztery licencje na rok dla krajowych instytucji płatniczych, a wymogi te są bardzo restrykcyjne.
Dyskusja na Twitterze wokół wpisu Lecha Wilczyńskiego rzuca dodatkowe światło na sytuację. Wątki dotyczące ustawy o kryptoaktywach przyciągnęły uwagę społeczności kryptowalutowej, która wyraziła zaniepokojenie zapisami dotyczącymi blokad na poziomie DNS.
Wiele osób wyraża obawy dotyczące przyszłości lokalnych kantorów i bitomatów, które, zdaniem Wilczyńskiego, idą do zaorania. Internauci zastanawiają się, czy Polska ustawa dotyczy tylko tego kraju czy całej Unii Europejskiej. Ekspert odpowiada jednak, że jest to implementacja na poziomie krajowym z pewnymi “absurdalnymi dodatkami”.
W międzyczasie, pojawiły się także głosy przeciwników kryptowalut, którzy uważają, że regulacje są słuszne i konieczne, aby ochronić rynek. Jednak Wilczyński przewiduje, że lokalne firmy związane z kryptowalutami zaczną wycofywać się z rynku już przed końcem 2025 roku.
Jedno jest na ten moment pewne. Ostateczny kształt nowej ustawy pozostaje przedmiotem konsultacji publicznych, a jej wprowadzenie może przynieść istotne konsekwencje dla lokalnej branży kryptowalut. BeInCrypto będzie na bieżąco śledzić i aktualizować status wprowadzenia nowej ustawy.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.