Opublikowana na początku lutego propozycja budżetowa prezydenta Trumpa wzbudziła pewne obawy związane z inwestowaniem w nowe technologie obejmujące blockchain i kryptowaluty. To, pomimo goszczenia u siebie wielu lobbystów technologii i globalnego zainteresowania blockchainem, pokazuje brak zrozumienia ze strony prezydenta.
Zupełnie inaczej na sprawę patrzy miliarder i kandydat na prezydenta Mike Bloomberg. Zachęca on do działań we wciąż nowej branży. Na przykład zasugerował „FinTech Sandbox” (piaskownica [ang. sandbox] to mechanizm służący poprawie bezpieczeństwa systemów komputerowych) dla nowych innowacji, a także zaktualizowane wytyczne dotyczące regulacji kryptowalut.
Trump chowa głowę w piasku
Gabinet prezydenta Trumpa, w tym pełniący obowiązki szefa sztabu i dyrektor OMB (Biuro zarządzania budżetem) Mick Mulvaney oraz starszy doradca i zięć Jared Kushner, jest za rozwojem technologii blockchain. Kushner nawet publicznie oświadczył, że jest posiadaczem kryptowalut. Gdyby tego było mało, Mulvaney powiedział też, że technologia blockchain powinna być rozpatrywana indywidualnie, stwierdzając:„Technologia Blockchain może zrewolucjonizować przemysł usług finansowych, gospodarkę USA i dostarczanie usług rządowych”.Niemniej jednak prezydent Trump nie uwzględnił technologii blockchain w swoim budżecie. Zamiast tego skupił się na negatywnych aspektach kryptowalut.
Czy Bloomberg ma inne podejście?
Pomimo tego, że Bloomberg ma odmienne podejście do tematu, najprawdopodobniej nie będzie on w stanie zaoferować więcej zwolennikom Bitcoina. Choć pozwoliłby na innowacje technologiczne oparte na blockchainie, jego plan ekonomiczny mógłby potencjalnie spowodować spowolnienie gospodarcze, co może skutkować opóźnieniem innowacji. Bardziej autorytarna struktura wynagrodzeń i dochodów (warto zwrócić uwagę na jego sugestię federalnej płacy minimalnej w wysokości 15 USD/h) może stłumić innowacje, które rozpoczęły się w ramach bardziej liberalnej polityki Trumpa. Taka struktura gospodarcza, pomimo obietnic, miałaby ogromny wpływ na sytuację USA w globalnym środowisku technologicznym.
Blockchain prze do przodu
Niezależnie od tego, który kandydat wygra prezydenturę, Bloomberg, Trump, czy inny kandydat, wydaje się, że blockchain przetrwa każdego z nich. Prezydent Chin Xi Jinping powiedział już, że blockchain może być ważniejszy niż Internet. Pozostaje tylko pytanie, czy Ameryka będzie w centrum innowacji. Bez zmian na samym szczycie kraj może pozostać w tyle w nowej branży.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIKZbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Dawid Paluch
Dawid studiował dziennikarstwo we Wrocławiu. Chciał został ekspertem sportowym, ale zakochał się w nowych technologiach. Po raz pierwszy dowiedział się o kryptowalutach w 2015 roku, lecz zaczął o tym pisać w 2017. Dzisiaj skupia się głównie na wykorzystaniu technologii blockchain w nowych branżach.
Dawid studiował dziennikarstwo we Wrocławiu. Chciał został ekspertem sportowym, ale zakochał się w nowych technologiach. Po raz pierwszy dowiedział się o kryptowalutach w 2015 roku, lecz zaczął o tym pisać w 2017. Dzisiaj skupia się głównie na wykorzystaniu technologii blockchain w nowych branżach.
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane