Gigant inwestycyjny BlackRock opublikował nową reklamę swojego produktu iShares Bitcoin ETF. Reklama jest wyraźnie skierowana do starszych, bardziej tradycyjnych inwestorów, którzy chcą inwestować w Bitcoina bez ryzyka samodzielnego przechowywania aktywów.
Fundusz iShares od BlackRock od początku wysunął się na pozycję lidera wśród nowo zatwierdzonych funduszy ETF Bitcoin pod względem napływów. Czy jego nowe reklamy pomogą przyciągnąć nowych inwestorów, aby jeszcze bardziej rozszerzyć jego przewagę?
Reklama Bitcoin ETF od BlackRock: “Zdobądź swój udział w postępie”
Analityk Bloomberga Eric Balchunas szybko podzielił się swoimi przemyśleniami na temat najnowszej reklamy funduszu iShares od BlackRock. Zwrócił uwagę na treść reklamy, która śmiało utożsamia produkt inwestycyjny Bitcoina z “postępem”.
Balchunas zapewnił, że reklama jest skierowana głównie do tradycyjnych inwestorów, którzy prawdopodobnie nigdy nie uważali kryptowalut, takich jak Bitcoin, za część swojego portfela. Powiedział:
“Wspominają o tym, jak ETF standaryzuje BTC, aby był taki sam jak akcje i obligacje w portfelu. Jest to wyraźnie skierowane do zwykłych inwestorów typu 60/40, często przeciwstawianych wyznawcom BTC (którzy w dużej mierze nie posiadają akcji i obligacji).”
Inwestorzy typu 60/40 odnosi się do popularnej i konserwatywnej strategii inwestycyjnej polegającej na połączeniu 60% akcji i 40% obligacji. Wielu młodszych inwestorów, którzy zajmują się kryptowalutami, woli samodzielnie przechowywać swoje BTC i dlatego są obojętni na fundusze typu ETF.
Balchunas zauważył również, że BlackRock zdominował swoich konkurentów Bitcoin ETF pod względem płynności. Natomiast najnowsza kampania reklamowa może umocnić jego pozycję lidera:
“Silne wibracje przyjazne doradcom. BlackRock jest na skraju zdominowania płynności w tej kategorii, więc promowanie funduszu większą liczbą reklam ma sens”.
Konkurencja się zaostrza
Wpływ strategii BlackRock jest widoczny w liczbach. Jego ETF odnotował oszałamiający wzrost, znacznie przewyższając swojego najbliższego konkurenta, FBTC Fidelity.
Przepaść między nimi powiększa się, a IBIT zbliża się do 5,4 mld USD napływów, w porównaniu do 3,75 mld USD FBTC, zgodnie z danymi Bitguide. Oba te fundusze były zasadniczo na równi aż do około dwóch tygodni temu, kiedy to IBIT zaczął wyprzedzać.
CoinShares odnotował również ten wzrost przepływów kryptowalut w swoim najnowszym cotygodniowym raporcie dotyczącym aktywów cyfrowych. W ubiegłym tygodniu napływy kryptowalut osiągnęły prawie 2,5 mld USD.
Firma stwierdziła, że jest to najwyższy poziom napływów obserwowany od grudnia 2021 r., kiedy Bitcoin rozpoczął rynek niedźwiedzia z rekordu wszech czasów (ATH) powyżej 69 000 USD w poprzednim cyklu.
W ubiegłym tygodniu cena Bitcoina ponownie przekroczyła poziom 52 000 USD, po czym nieco się cofnęła. Niektórzy analitycy kryptowalut twierdzą, że przepływy Bitcoin ETF będą nadal podnosić cenę, podczas gdy inni przewidują okres ochłodzenia przed kolejnym halvingiem.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.