Jedna z największych firm miningowych Bitfarms ogłosiła rozszerzenie swojej działalności w Ameryce Południowej. Spółka uruchomi największą jak do tej pory kopalnie.
W oświadczeniu opublikowanym w dniu 19 kwietnia, firma poinformowała społeczność o statusie swojego projektu pierwotnie ogłoszonego 26 października 2020 r. Bitfarms ogłosiła podpisanie niewiążącego porozumienia, które pozwoli jej na zakup energii elektrycznej po cenie około 0,02 USD za kWh w Argentynie.
Celem tego porozumienia było stworzenie kopalni Bitcoina o mocy 60 MW, która po 6 miesiącach prac kontraktowych zaowocowała zawarciem umowy z ośmioletnim okresem obowiązywania.
Projekt będzie pobierał do 210 MW energii elektrycznej. Co ciekawe, ze względu na warunki klimatyczne w kraju Ameryki Łacińskiej, które są szczególnie korzystne dla działalności górniczej, kopalnia nie będzie wymagała kosztownego systemu chłodzenia.
Zgodnie z oświadczeniem, nowa kopalnia w Argentynie ma przynieść do 45% oszczędności w porównaniu do kosztów kopalni Bitfarms w Quebec.
2022 rokiem Bitfarms
Nowa umowa nie została jeszcze podpisana. Firma jest jednak w trakcie zaawansowanych negocjacji kontraktowych z firmą budowlaną, która specjalizuje się w budowie infrastruktury elektrycznej klasy użytkowej.
Nowe centrum danych wymaga zaprojektowania i zbudowania połączeń elektrycznych, linii wysokiego napięcia i transformatorów.
Bitfarms zamierza uruchomić nowy obiekt na początku 2022 roku. Ma on zabezpieczyć firmę przed kolejnym halvingiem, który będzie miał miejsce w 2024 roku.
Uzgodnione 210 MW będzie obsługiwać około 55 000 koparek nowej generacji, które mogą wygenerować ponad 11 700 BTC. Znaczna część niedawnego zamówienia 48 000 urządzeń od MicroBT ma trafić do nowego obiektu.
Firma powiedziała również, że do nowego centrum danych zostanie przeniesiona duża część jej starszych maszyn. Pomimo tego, że są mniej wydajne niż nowe koparki, niższe koszty energii przedłużą ich żywotność ekonomiczną, a w konsekwencji podniosą ogólny hash rate.
Ponieważ wydobycie Bitcoin jest bardzo energochłonne, argentyńska ekspansja nie tylko pozwoli Bitfarms zaoszczędzić 45% na kosztach energii, ale także zapewni geograficzną dywersyfikację produkcji, która zmniejszy ryzyko.
Argentyńczycy zakochują się w kryptowalutach
Argentyna była jedną z najsilniejszych gospodarek w Ameryce Łacińskiej przez większość nowożytnej historii. I to pomimo wysokiego poziomu niestabilności politycznej i gospodarczej, który charakteryzował ją na rynkach międzynarodowych. Kraj był kilkukrotnie zmuszony do korzystania z pomocy Banku Światowego.
W ciągu ostatniej dekady Amrgentyna doświadczyła różnych kontroli wymiany walut. Uniemożliwiły one jego mieszkańcom nabywanie obcej waluty w celu zabezpieczenia się przed rosnącą inflacją. Rosnąca inflacja stworzyła czarny rynek, na którym ludzie płacą nieoficjalne stawki znane jako “niebieski dolar”.
Wraz z objęciem prezydentury przez Alberto Fernandeza, kontrola gospodarcza zaostrzyła się jeszcze bardziej. Wprowadzono również podatki od wszelkich płatności w dolarach, usług cyfrowych dla firm zagranicznych oraz importu.
Te dodatkowe ograniczenia zwiększyły popularność kryptowalut w kraju. Firmy takie jak Ripio, lokalna giełda kryptowalut, w 2020 roku podwoiły swoją bazę użytkowników.
Juan Mendez, Chief Brand Officer w Ripio, odniósł się do argentyńskiej sytuacji gospodarczej w wywiadzie z 2020 roku, mówiąc:
Argentyna musiała przezwyciężyć wiele katastrof gospodarczych na przestrzeni lat. Jesteśmy dość mocno przyzwyczajeni do tego, że rządy i strategiczne planowanie gospodarcze zawodzą. I jesteśmy bardziej skłonni próbować różnych rzeczy, aby utrzymać kraj na powierzchni.
To przekonanie jest odzwierciedleniem mieszkańców Argentyny, którzy w przeszłości wielokrotnie doświadczyli okresów wysokiej inflacji, niewypłacalności i niestabilności politycznej. Wielu z nich uciekało się nawet do emigracji do sąsiednich krajów, aby zarobić dolary. Teraz argentyńczycy korzystają z kryptowalut, aby walczyć z kontrolami walutowymi.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.