Zaufany

Bitcoina się gromadzi, nie wydaje. “Te trendy krypto są jednorazowe”

3 minut
Zaktualizowane przez Karol Stadnik
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

W skrócie

  • Piotr Ostapowicz podkreśla, że nowi inwestorzy traktują Bitcoina jako cyfrową wersję złota.
  • Polski influencer zwraca uwagę, że rynek kryptowalut to miejsce na “chwilowe mody”.
  • Stawia on na blockchainy warstwy pierwszej (L1), takie jak Ethereum czy Polkadot.
  • promo

Dlaczego wielcy gracze inwestują w Bitcoina, a nie w inne kryptowaluty? Bo wiedzą, że trendy krypto są jednorazowe. To właśnie tłumaczy Piotr Ostapowicz w swoim najnowszym nagraniu na YouTube, analizując rynek i przyszłość altcoinów.

W świecie kryptowalut pojawiają się różne narracje, ale tylko nieliczne przetrwają próbę czasu i zainteresowanie inwestorów.

Dlaczego Bitcoina się gromadzi, a nie wydaje?

Piotr Ostapowicz podkreśla, że nowi inwestorzy traktują Bitcoina jako cyfrową wersję złota. To aktywo służy bardziej do przechowywania wartości niż do codziennych zakupów. Dlatego duży kapitał nie wydaje Bitcoina, tylko go akumuluje. Zasada ta wynika z prawa Kopernika-Greshama, które mówi, że ludzie zatrzymują aktywa bardziej wartościowe:

“I takie aktywa się gromadzi, a nie się wydaje. Więc jeżeli pytasz, dlaczego wielcy kupują Bitcoina, to dlatego, że podeszli do kupowania Bitcoina strategicznie. Podeszli do kupowania Bitcoina jako do rezerw.”

Wskazuje także, że państwa jak El Salvador i nawet USA planują zakupy BTC do rezerw w 2025 roku. Wspomina o strategii DCA – czyli regularnym kupowaniu Bitcoina w małych ilościach. To sposób, który może być skuteczny nawet dla początkującego inwestora, zwłaszcza w długim okresie.

Według Piotra Ostapowicza indywidualni inwestorzy mogą także rozważyć przeznaczenie 0,5-5% swojego portfela na Bitcoina. Dla młodszych osób, Ostapowicz rekomenduje najpierw edukację – np. poprzez książkę “Standard Bitcoina”.

Trendy krypto są jednorazowe – czyli nie warto skakać między narracjami

Ostapowicz zwraca uwagę, że rynek kryptowalut to miejsce na “chwilowe mody”. NFT, metaverse czy gaming były już modne, ale ich hype nie wrócił z taką siłą. Obecnie dalej mocne są inne narracje: Memecoiny, DeFi czy DEX-y. Ale jak zauważa ekspert, większość z nich to tylko tymczasowe skoki:

“No jeżeli chodzi o narracje, to w zdecydowanej większości cały czas mówimy o właściwie jednorazowych skokach. Pojawiało się coś raz i później już z takim dużym hypem nie wracało.”

Zastanawiasz się, która nisza przetrwa? Piotr stawia na blockchainy warstwy pierwszej (L1), takie jak Ethereum czy Polkadot. One są podstawą dla aplikacji kryptowalutowych, dlatego ich rozwój jest bardziej stabilny.

Warto też zwrócić uwagę na DeFi – zdecentralizowane finanse, które przyciągają duży kapitał. Ale nawet tutaj zaleca ostrożność i dywersyfikację, by nie dać się porwać emocjom.

Co radzi Ostapowicz początkującym inwestorom?

Influencer mówi jasno – raczej unikaj inwestowania w czasie hossy, kiedy ceny są już wysokie. Najlepszym momentem do zakupu są bessy lub korekty. W takich momentach warto stosować strategię DCA, która pozwala wykorzystać procent składany. Długoterminowo może to zbudować stabilny kapitał.

Pojawiają się też pytania:

Czy warto inwestować w altcoiny teraz?
Odpowiedź brzmi: ostrożnie. Altcoiny często underperformują, a ich sezon zaczyna się dopiero, gdy Bitcoin przebije swój szczyt, a Ethereum również ma swój rajd.

Które nisze są warte uwagi?
Piotr wymienia kilka:

  • Layer 1 – fundamenty rynku (Ethereum, Polkadot)
  • DeFi – rosnące wolumeny i adopcja
  • Oracles – np. Chainlink, który współpracuje z Mastercardem
  • Tokenizacja aktywów (RWA) – np. Ondo, choć bardziej ryzykowne

“Były już narracje NFT, narracja metaversów, narracja gamingowa, która de facto ja osobiście uważam, że wróci jednak znów z nie tak dużą pompą jak było wcześniej, ponieważ mamy znowu Memecoiny, mamy DEX-y, mamy DeFi, który rozwija się potężnie…”

Cake (PancakeSwap) ma solidne fundamenty i rosnące wolumeny – 900 mln USD TVL w wersji V2 i 470 mln USD w V3. Choć jest wspierany przez Binance, konkurencja z CEX-ami jest wyzwaniem. Ostapowicz trzyma go w portfelu, ale nie dokupuje, skupiając się na stabilniejszych projektach.

Inwestorzy powinni budować portfel oparty na L1 i ewentualnie przeznaczyć niewielką część na ryzykowne altcoiny. Ważne jest unikanie skakania między modami, bo jak mówi Ostapowicz, tylko 10% inwestorów na tym zarabia.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów
Najlepsze platformy dla krypto inwestorów

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Karol-Stadnik-BIC.png
Od 2017 roku nieprzerwanie w branży kryptowalut. Po latach doświadczeń przede wszystkim entuzjasta Bitcoina. Absolwent Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w dziennikarstwie oraz reklamie i promocji. Ma ponad 7-letnie doświadczenie w projektach blockchainowych, specjalista w dziedzinie marketingu, tworzenia treści, zarządzania social mediami oraz sprzedaży w sektorze Web3 i blockchain.
PRZECZYTAJ PEŁNE BIO
Sponsorowane
Sponsorowane