Tuż przed weekendem ukazał się wywiad z Garym Genslerem. Przewodniczący SEC powiedział New York Magazine, że z wyjątkiem Bitcoina, wszystkie inne kryptowaluty powinny być objęte krajowym prawem papierów wartościowych. Innymi słowy, powinny znaleźć się pod jego radarem.
Wszystko oprócz Bitcoina podlega przepisom SEC
Rzeczywiście, Gensler jest szefem Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) – rządowej organizacji stworzonej do regulowania papierów wartościowych. Aby robić to jak najskuteczniej, musi być jednak jasne, co dokładnie jest papierami wartościowymi, a zatem podlega prawu papierów wartościowych.
Świat kryptowalut od dawna prowadzi na ten temat dyskusję, ale dla Genslera jest to bardzo proste. Wszystkie cyfrowe aktywa z wyjątkiem Bitcoina są papierami wartościowymi.
Dodał, że inne projekty kryptowalutowe są papierami wartościowymi, ponieważ “istnieje grupa w środku, a społeczeństwo oczekuje zysków opartych na tej grupie”. Według niego taka sytuacja nie ma miejsca w przypadku Bitcoina.
Testowanie kryptowalut
Aby określić, czy coś jest papierem wartościowym, czy nie, często używa się testu Howeya. Test Howey jest testem prawnym używanym do określenia, czy inwestycja podlega amerykańskim przepisom dotyczącym papierów wartościowych.
Nazwa testu pochodzi od sprawy SEC v. Howey z 1946 r., w której Sąd Najwyższy USA ustanowił kryteria, które należy stosować w celu określenia, czy coś jest papierem wartościowym.
Test Howey’a składa się z czterech kryteriów:
- Musi nastąpić inwestycja pieniędzy
- Musi istnieć wspólne przedsięwzięcie
- Musi istnieć oczekiwanie na zysk
- Zysk musi pochodzić z wysiłków innych osób.
Jeśli transakcja spełnia te kryteria, jest uważana za papier wartościowy i podlega SEC. Więc może to również dotyczyć niektórych kryptowalut. Szanse rosną tylko wtedy, gdy kryptowaluta została wydana za pośrednictwem Initial Coin Offering (ICO). To jednak zależy od tego, jak są one skonstruowane i jak się nimi handluje.
Ripple może stać się figurantem
Od grudnia 2020 roku trwa proces sądowy między Ripple a SEC. SEC twierdzi, że XRP, kryptowaluta Ripple, jest papierem wartościowym i że zostały one sprzedane z oczekiwaniem zysku przez Ripple. A jeśli uda im się udowodnić to twierdzenie, to XRP zostały sprzedane nielegalnie. SEC nie została bowiem powiadomiona. Z drugiej strony prawnicy Ripple twierdzą, że XRP jest towarem.
Termin commodity jest zwykle używany w odniesieniu do surowców i towarów masowych. Mogą to być np. produkty rolne (ziemniaki, owoce), ale także ropa naftowa i metale (złoto, srebro).
Możesz handlować tymi towarami na normalnych giełdach. Często nawet nie w prawdziwym towarze, ale w instrumentach pochodnych, takich jak kontrakty terminowe i fundusze. Wtedy próbujesz zyskać na cenie bez konieczności budowania silosu do przechowywania ziemniaków.
Towary też nie są bezpieczne
Jeśli pozew wykaże, że XRP jest towarem, to kryptowaluta ta powinna podlegać amerykańskiej Commodity Futures Trading Commission (CFTC). Ale co dziwne, Rostin Behnam, prezes CFTC, podziela opinię Gary’ego Genslera z SEC. Benham twierdzi również, że wszystkie kryptowaluty oprócz Bitcoina są papierami wartościowymi.
Jest to o tyle dziwne, że jeszcze niedawno Behnam mówił, że również Ethereum jest cyfrowym towarem. Było to w październiku 2022 roku. Wtedy Behnam odpowiadał na pytanie, które kryptowaluty kwalifikują się jako cyfrowe towary, a które jako papiery wartościowe.
Istnieje możliwość, że zmienił zdanie o Ethereum z powodu przejścia z Proof-of-Work na Proof-of-Stake. Nie tak dawno temu przewodniczący SEC Gary Gensler stwierdził, że wszystkie aktywa Proof-of-Stake mogą kwalifikować się jako papiery wartościowe.
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
