Wczoraj, w dniu 8 grudnia cena Bitcoina doświadczyła silnej presji sprzedażowej i utraciła około 3% swojej wartości. Wśród wielu powodów takiej akcji cenowej można wskazać likwidację długoterminowych pozycji przez niektórych hodlerów.
Jakkolwiek sygnały te wydają się pesymistyczne, to przyglądając się uważniej danym on-chain oraz podobnym okresom historii BTC, posiadają one bardzo pozytywny wydźwięk.
Bitcoin załamuje się z trójkąta
Według danych z Tradingview, główna kryptowaluta pod względem kapitalizacji rynkowej doświadczyła wczoraj dużej presji sprzedażowej tuż przez uzyskaniem poziomu 19 300 USD. Spadek doprowadził Bitcoina do obszaru 18 700 USD, co stanowi około 3% stratę, mierząc do korpusu najniższej świecy godzinnej.
Niedźwiedzia akcja cenowa zbiega się z załamaniem ze wzorca symetrycznego trójkąta, którzy obowiązywał od rekordowych szczytów w obszarze 19 800 USD z dnia 1 grudnia. Od tamtego czasu BTC bezskutecznie próbowało kilka razy wybić się powyżej (pomarańczowe okręgi). Ostatecznie cena załamała się ze wzorca trójkąta i tygodniowego pivota na 19 085 USD, a w momencie pisania tego tekstu testuje rosnącą linię byłego wsparcia jako opór.
Imponujące wzrosty ceny Bitcoina straciły na sile w ciągu ostatnich kilku dni. Duże zlecenia sprzedaży utworzone w okolicach poprzedniego rekordu wszech czasów (ATH) tuż pod poziomem 20 000 USD skutecznie ograniczają dalszy wzrost.
Wielu inwestorów pragnie sprzedawać BTC na jego obecnym poziomie, gdyż obawia się powtórki scenariusza z historycznej hossy w 2017 roku. Wówczas Bitcoin osiągnął ATH w grudniu 2017 r. w obszarze 19 800 USD, a już na początku lutego 2018 jego cena spadła do 6000 USD.
Hodlerzy likwidują pozycje
Niektóre dane wskazują, że pewien odsetek hodlerów likwiduje swoje pozycje na Bitcoinie. Według danych z Glassnode ilość tak zwanych adresów akumulacyjnych (accumulation addresses) spadła w ostatnich tygodniach o ponad 4%. Są to takie adresy, które mają co najmniej dwa przychodzące transfery i nigdy nie wydały swoich środków (z wyjątkiem górników i giełd).
Od rozpoczęcia parabolicznych wzrostów na BTC z początkiem września i niemal podwojenia jego wartości z okolic 10 000 USD do szczytu na 19 800 USD obserwowaliśmy wzrost liczby adresów akumulacyjnych, które zdecydowanie przebiły swoje wcześniejsze ATH. Później jednak nastąpił radykalny spadek, oznaczający, że wielu długoterminowych inwestorów zdecydowało się zrealizować swoje zyski.
Zaskakująco byczy sygnał
Jakkolwiek wydaje się, że powyższe dane wydają się pesymistyczne i sugerują zbliżające się odwrócenie trendu, to według analityków nie musi tak być. Liesl Eichhozl z Glassnode twierdzi, że realizacja zysków przez długoterminowych inwestorów jest w istocie pozytywnym sygnałem.
On-chain metrics show that older #Bitcoin are being sold as $BTC's price increases. This indicates that long-term holders are realizing profits.
— glassnode (@glassnode) December 4, 2020
But while this might seem alarming, this trend has historically been extremely bullish.
Read more 👇https://t.co/1JW2D803Dr
Dla potwierdzenie swojej tezy podaje ona historyczne przykłady, kiedy spadki na wykresie ilości adresów akumulacyjnych szły w parze z imponującymi wzrostami w cenie Bitcoina. A zatem naturalne jest, że w silnym trendzie wzrostowym na rynku byka całkowita podaż posiadana przez długoterminowych hodlerów zwykle spada jeszcze na długo przed szczytami rynkowymi.
Widoczne powyżej duże spadki całkowitej podaży długoterminowych hodlerów wydają się sensowne nawet w zdroworozsądkowym ujęciu. Dzięki temu, że wcześni inwestorzy realizują swoje zyski, tworzy się miejsce na wejście w rynek dla nowych inwestorów detalicznych, którzy w przeszłości byli główną siłą napędową największych rajdów ceny Bitcoina.
Podsumowując, krótkoterminowe spadki i realizacja zysków przez niektórych hodlerów mogą sprawiać wrażenie symptomów odwrócenia trendu. Jednak z dłuższej perspektywy czasowej, zestawiając ze sobą podobne okresy w historii ceny Bitcoina, jesteśmy świadkami przygotowywania solidnego gruntu pod rozpędzający się rynek byka.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.