Wróć

Bitcoin przed Rajdem Świętego Mikołaja? “Szanse są duże”

sameAuthor avatar

Napisane i zredagowane przez
Karol Stadnik

07 grudzień 2025 18:09 CET
Zaufany
  • Tekst opisuje analizę Kamila Gancarza dotyczącą potencjalnego rajdu Świętego Mikołaja na Bitcoinie i tradycyjnej giełdzie.
  • Autor przedstawia wpływ płynności, decyzji Fedu oraz sezonowości na rynek krypto.
  • Artykuł podkreśla także znaczenie odrzucenia kontrowersyjnej ustawy oraz perspektywy rynku na styczeń i 2026 rok.
Promo

Bitcoin ponownie znalazł się w centrum uwagi inwestorów, którzy zastanawiają się, czy w tym roku zobaczymy tzw. rajd Świętego Mikołaja. Eksperci z Gancarz Research podkreślają, że wiele zależy od płynności, która może wzmocnić zarówno giełdę, jak i rynek krypto. Według nich Bitcoin może mocno reagować na zmianę polityki monetarnej.

Inwestorzy zaczynają więc analizować dane makro i zastanawiają się, czy grudzień przyniesie pozytywne zaskoczenie. Obecna sytuacja rynkowa tworzy ważny kontekst dla prognoz Kamila Gancarza.

Sponsored
Sponsored

Dlaczego tradycyjny rajd Świętego Mikołaja może pomóc także rynkowi krypto?

Historycznie rajd Świętego Mikołaja pojawia się w 79% przypadków na indeksie S&P 500. Ten efekt zazwyczaj daje średnio +1,3% w zaledwie kilka sesji. Taki wynik może wydawać się niewielki, ale w krótkim czasie bywa bardzo istotny dla globalnego sentymentu. W tym roku wielu inwestorów zastanawia się, czy podobna dynamika obejmie także rynek cyfrowych aktywów.

Kamil Gancarz przypomina, że giełda rośnie dzięki sezonowym wzorcom, które wracają w każdym cyklu. Świąteczny optymizm działa psychologicznie i zmniejsza presję krótkich pozycji. Wiele instytucji ogranicza aktywność z powodu urlopów, co zmniejsza udział zawodowych niedźwiedzi. Dodatkowo rynek korzysta z rebalancingu portfeli i mniejszej liczby publikacji makro.

Trzeba też podkreślić, że część środków napływa do funduszy na początku nowego roku. Ten świeży kapitał często zwiększa skłonność do ryzyka. Dla rynku krypto wpływ takich ruchów nie jest jednak tak bezpośredni jak w przypadku indeksów. Bitcoin reaguje bardziej na globalną płynność niż na klasyczne efekty sezonowe. Dlatego prognozy na ten grudzień wymagają głębszej analizy.

Bitcoin a sezonowość — dlaczego grudzień bywa słabszy?

Rynek kryptowalut ma inną dynamikę niż giełda tradycyjna. Ostatnie dni grudnia w świecie cyfrowych aktywów często przynoszą spadki. Inwestorzy realizują zyski, aby zamknąć rok finansowy, co Gancarz nazywa “efektem prezentów”. Ten mechanizm powtarza się od lat i wpływa na końcówkę roku bardziej niż świąteczny optymizm.

Styczeń natomiast wygląda już inaczej i zwykle przynosi pozytywny zwrot. Inwestorzy dokonują nowych zakupów i wracają do regularnej aktywności. Ta prawidłowość daje nadzieję wielu osobom liczącym na mocny początek 2026 roku. Bitcoin w takich warunkach często odnotowuje dynamiczne odbicia.

Co ciekawe, korelacja między indeksami S&P oraz NASDAQ a Bitcoinem od kilku lat spada. W grudniu osiąga nawet najniższe poziomy. To sygnał, że krypto żyje własnym rytmem i nie podlega w pełni wydarzeniom na Wall Street. Dla inwestorów jest to ważne, bo zmienia sposób oceny ryzyka.

Sponsored
Sponsored

Warto też pamiętać, że Bitcoin potrzebuje stabilnego otoczenia makro. Dlatego główny wpływ na jego zachowanie może mieć płynność finansowa, a nie sezonowa statystyka. Grudzień 2025 zapowiada się więc jako ciekawy test dla rynku cyfrowych aktywów.

Bitcoin i płynność — kluczowy czynnik według Gancarza

Eksperci zwracają uwagę, że najważniejszym elementem dla rynku krypto jest obecnie płynność. Zakończenie QT 1 grudnia oraz możliwa obniżka stóp 10 grudnia mogą mocno poprawić warunki finansowe. Rynek wycenia szansę obniżki na 82–87%, co wzmacnia pozytywne nastroje. Jeśli Fed dostarczy więcej płynności, Bitcoin może zareagować bardzo dynamicznie.

Kamil Gancarz podkreśla także wpływ zmian w bilansie Fedu. Spadające saldo TGA oraz stabilizacja bilansu oznaczają dodatkowy dopływ środków. Takie otoczenie sprzyja aktywom ryzykownym, które potrzebują kapitału do wzrostów. W jego ocenie sytuacja wygląda pozytywnie dla inwestorów.

Ekspert wyjaśnia, że ostateczny efekt grudnia będzie zależeć od tego, czy płynność faktycznie popłynie na rynek. Pojawia się więc pytanie, czy rajd Świętego Mikołaja obejmie także krypto. Właśnie na tym skupiają się analitycy Gancarz Research, wskazując na rosnące szanse scenariusza wzrostowego.

Kamil Gancarz mówi wprost:

“Szanse są bardzo duże, żeby to się odbyło [rajd Świętego Mikołaja], ale w obecnej sytuacji kluczowe będzie, czy ta płynność będzie dostarczana. To jest bardzo kluczowe, bo nawet te efekty optymizmu mogłyby być zniwelowane bardzo mocno ze względu na brak tej płynności. (…) Jeżeli cokolwiek się wydarzy złego z płynnością, no to tych wzrostów nie będzie. (…) Raczej wygląda na to, że wszystko będzie dobrze z płynnością, że ona będzie teraz dostarczana – to będzie pozytywne dla krypto, będzie to pozytywne dla giełdy.”

Nie można jednak pominąć wątku politycznego. Eksperci wspominają o odrzuconej ustawie dotyczącej rynku krypto, którą określają jako “zbrodniczą”. W ich ocenie cieszy fakt, że została zablokowana, bo wypychałaby branżę z Polski. Podkreślają, że dzięki temu lokalny sektor ma szansę na dalszy rozwój.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.

Zastrzeżenie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Sponsorowane
Sponsorowane