Bitcoin przebija 100 000 PLN! Kolejna wielka bariera została przekroczona. Kolejny krok milowy w kryptowalutowym fenomenie został zrobiony. Tym razem taki bardzo polski, bo wyceniony w rodzimej walucie.
BeInCrypto Polska przyjrzało się reakcji naszego rynku i poprosiło o komentarz kilku rodzimych ekspertów technologii blockchain, finansów i kryptowalut. Oto ich głos.
Sześciocyfrowy Bitcoin
W dniu wczorajszym, 27 grudnia 2020 roku, cena Bitcoina po raz pierwszy w historii przebiła psychologiczną barierę 100 000 PLN. W nowym rekordzie wszech czasów (ATH) ustanowionym w okolicach godziny 12:00 notowania Bitcoina na giełdzie BitBay osiągnęły wartość 105 929 PLN.
Aby osiągnąć ten sześciocyfrowy rezultat Bitcoin potrzebował zaledwie 37 dni od momentu, gdy przebił wcześniejsze, historyczne ATH z 2017 roku (żółta linia). Stało się to w dniu 20 listopada, gdy po raz pierwszy dzienna świeca zamknęła się powyżej 70 000 PLN, tym samym przebijając rekordowy poziom na 67 959 PLN z 17 grudnia 2017 roku.
Imponujący pozostaje fakt, że nowe ATH z wczoraj znajduje się aż o 56% wyżej niż to historyczne, ustanowione 3 lata wcześniej. W momencie pisania tego tekstu cena spadła ponownie nieco poniżej 100 000 PLN.
Dodruk pieniędzy i dom za 1 BTC
W związku z przebiciem psychologicznej bariery 100 000 PLN przez Bitcoina BeInCrypto Polska skontaktowało się z kilkoma influencerami i ekspertami technologii blockchain, finansów i krypto z prośbą o ich komentarz. Pierwszym z nich jest Robert Wojciechowski, prezes Izby Gospodarczej Blockchain i Nowych Technologii, ekspert w dziedzinie strategicznego marketingu i zarządzania, którego opinię na temat oczyszczania polskiego rynku krypto ze scamów i piramid finansowych mogliśmy niedawno przeczytać. Tak skomentował on nowe ATH:
Fakt przebicia ceny 100 000 PLN w Polsce ma duże znaczenie. Jednak dla rynków międzynarodowych fakt przejścia w dość krótkim czasie od 16 000 USD do trochę ponad 28 000 USD pokazuje siłę tego rynku. Dla mnie jest to oczywista konsumpcja tego, co rządy wyprawiają w czasie pandemii – bezkarne dodruki pieniędzy. Bitcoin będzie stopniowo zdobywał większą adopcję w różnych aspektach naszego życia i nie oczekiwałbym teraz radykalnego hype’u. Raczej ‘tanio to już było’.
Pierwsza dama kryptowalut w Polsce, CryptoQueen, również skomentowała historyczne wydarzenie. Wracając do swoich pierwszych inwestycji w BTC z 2017 roku, coraz bardziej realne stają się dla niej prognozy ceny Bitcoina sprzed lat:
No cóż, przyzwyczajajmy się… Bitcoin na długo zagości w obszarze sześciocyfrowym. Kupowałam Bitcoina, kiedy kosztował ok. 4000 PLN (początek 2017). Wtedy przeczytałam gdzieś prognozę, że za 1 Bitcoina będzie można kupić dom. Wtedy wydawało mi się to abstrakcją. Im dłużej jednak jestem w branży, tym bardziej wydaje się to nieuniknione, a przekroczenie 100 tyś. PLN jest dopiero początkiem nadchodzącego ‘polowania na Bitcoina’.
Rajd Świętego Mikołaja
Lech Wilczyński, CEO Swap.ly i członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Bitcoin, uważa, że Bitcoin to „nadal inwestycja tylko dla osób biegłych w obsłudze technologii informatycznych”. Jego zdaniem pozostali są skazani na rozwiązania typu Revolut czy PayPal. Ciekawa jest też jego uwaga na temat powodów, dla których rodzimy inwestor mógłby zainteresować się Bitcoinem w obliczu marnej kondycji krajowej edukacji finansowej:
Ponieważ edukacja ekonomiczna zbastardyzowana przez politykę nie jest źródłem inspiracji dla społeczeństwa, aby zainteresować się Bitcoinem, to jedynym aspektem, który może przyciągnąć ludzi do tego projektu jest zwykła chciwość. Aktualna wycena na poziomie 100 tysięcy PLN jest na tyle symboliczna, że może wywołać wśród potencjalnych użytkowników wystarczające emocje by zainteresować się tym projektem. Macha on do nas rękami od 11 lat wywołując jedynie głęboki dysonans poznawczy, a przy tym szydercze i protekcjonalne reakcje.
Maciek Tomczyk, youtubowy edukator i założyciel Kryptoekipy, twierdzi, że duże znaczenie ma fakt, że każdy, kto kiedykolwiek kupił Bitcoina, odnotowuje dziś zyski:
Grudzień jest naprawdę niesamowity, mamy rajd Świętego Mikołaja i Bitcoin idzie mocno do przodu. Droga do 30K USD stoi otworem, a później w okresie styczna i lutego liczę na sezonową korektę. Bardzo ważne jest to, że dziś praktycznie każdy jest na plus. Nawet ludzie którzy kupowali Bitcoina w szczycie bańki w 2017 roku.
Wreszcie znany dobrze naszym czytelnikom Majk Satoshi podkreśla, że nowe ATH ma duże znaczenie psychologiczne. Co więcej, dowodzi ono, że zapowiedzi krachu na rynku BTC po ostatnich parabolicznych wzrostach, wcale nie musiały się ziścić:
100 000 PLN jest kolejną barierą psychologiczną, którą pokonał Bitcoin. Po raz pierwszy w historii cena jest 6-cyfrowa. Po raz kolejny Bitcoin udowodnił, iż każdy, kto czeka odpowiednio długo, wyjdzie na inwestycji na +. Dodatkowo przebicie poprzedniego ATH nie było niczym przypadkowym i nie czekał nas krach na rynku, jak wiele osób prorokowało.
Mining BTC, wejście ulicy i wiersz na koniec
Michał Stryjewski, założyciel Unlimited, dostawcy sprzętu do miningu, z którym niedawno mieliśmy okazję porozmawiać na łamach BeInCrypto o bezpieczeństwie w kryptosferze, również skomentował przebicie bariery 100 000 PLN. Jego sugestią jest, że może to dobry czas, aby powrócić do wydobywania BTC zamiast go kupować:
Również Piotr Ostapowicz w swoim najnowszym materiale podkreśla rekordową wycenę pary BTC/PLN i zadaje pytanie: „Czy ulica zaczyna wchodzić w Bitcoina?”. Co więcej, twierdzi on, że kondycja aktualnego rynku krypto jest bezprecedensowa w całej 11-letniej historii Bitcoina, a tak długich, zielonych świec tygodniowych nie mieliśmy nawet w hossie z 2017 roku:
Na koniec wspomnijmy jeszcze raz Majka Satoshi’ego, który z okazji przebicia 100 000 PLN ułożył mały wiersz. Chwali on szlachetną postawę bitcoinowych hodlerów, krytykuje niedowiarków i robi apetyczną zapowiedź przebicia kolejnej bariery na 30 000 USD:
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
