Zobacz więcej

W SKRÓCIE

  • Zatwierdzenie pierwszych ETF-ów Bitcoin spot doprowadzi nie tylko do pozytywnych konsekwencji, takich jak napływ kapitału do branży aktywów cyfrowych.
  • Według prezesa ETF Store Nate'a Geraci i analityka Bloomberga Erica Balchunasa, efekt tych zmian będzie nieprzewidywalny dla popularnych scentralizowanych giełd kryptowalut, takich jak Binance.
  • Chodzi o wysokie prowizje na platformach handlowych - interakcje z ETFami wiążą się bowiem ze znacznie niższymi opłatami transakcyjnymi.
  • promo

Zatwierdzenie pierwszych ETF-ów Bitcoin spot doprowadzi nie tylko do pozytywnych konsekwencji, takich jak napływ kapitału do branży aktywów cyfrowych. Według prezesa ETF Store Nate’a Geraci i analityka Bloomberga Erica Balchunasa, efekt tych zmian będzie nieprzewidywalny dla popularnych scentralizowanych giełd kryptowalut, takich jak Binance. Chodzi o wysokie prowizje na platformach handlowych. Interakcje z ETFami wiążą się bowiem ze znacznie niższymi opłatami transakcyjnymi. W związku z tym może to prowadzić do zauważalnego odpływu traderów z giełd kryptowalut. Przyjrzyjmy się sytuacji nieco bliżej.

Przypomnijmy, że eksperci są zgodni co do tego, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zatwierdzi fundusze spot ETF dla Bitcoina na początku stycznia 2024 roku. Może minąć trochę czasu, zanim zostaną one wylistowane, ale scentralizowane giełdy kryptowalut z pewnością odczują skutki do końca przyszłego roku, twierdzą eksperci.

Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to pierwsza prognoza dotycząca przyszłości branży aktywów cyfrowych po zatwierdzeniu nowych funduszy ETF Bitcoin w USA. Wcześniej analityk Bloomberga James Seyffarth dał jasno do zrozumienia, że Komisja Papierów Wartościowych prawdopodobnie zatwierdzi wszystkie wnioski o uruchomienie tego instrumentu inwestycyjnego jednocześnie. Uważa on również, że zatwierdzenie Bitcoin ETF sprawi, że zatwierdzenie ETF na Ethereum stanie się znacznie bardziej prawdopodobne.

Co się stanie po uruchomieniu Bitcoin ETF?

Po zatwierdzeniu, potencjalny Bitcoin spot ETF będzie “krwawą łaźnią” dla giełd kryptowalut. Stwierdzenie to wygłosił Nate Geraci na swoim koncie na Twitterze. Według niego zwykli inwestorzy ETF skorzystają z podstawowej instytucjonalnej realizacji transakcji i prowizji. Fundusze zapewnią dodatkową wygodę podczas interakcji z nowym instrumentem inwestycyjnym. Jednak użytkownicy giełd takich jak Coinbase czy Binance nie mają tego luksusu, co zmusza ich do płacenia stosunkowo wysokich opłat transakcyjnych.

Należy zauważyć, że niektóre giełdy kryptowalut oferują opcję zerowych prowizji. Osiąga się to dzięki odpowiedniemu modelowi biznesowemu platformy, podczas gdy korzystanie z tej funkcji może wymagać stakowania natywnej kryptowaluty giełdy. Przykładowo, bez prowizji można handlować na giełdzie kryptowalut WOO X. Wczoraj przedstawiciele tego projektu ogłosili iż planują przejść IPO, czyli stać się spółką publiczną.

Jak zauważył Balchunas, średnia prowizja za sprzedaż lub zakup jednostek ETF wyniesie około 0,01 procent. Tymczasem użytkownicy Coinbase mogą zapłacić nawet 0,6% prowizji za transakcję kryptowalutową na platformie. Oto jego stanowisko w tej sprawie:

“To będzie ostatnie ‘Super Bowl’ po uruchomieniu ETF. To cienka i trudna branża. Niektóre z istniejących giełd kryptowalut po prostu sprzedawały populizm, zarabiając mnóstwo pieniędzy na bardzo wysokich prowizjach.”

ETF poważnym konkurentem dla giełd kryptowalut

Według analityków, po zatwierdzeniu spot ETF, giełdy kryptowalut będą miały poważnego nowego konkurenta. Do tej pory takie platformy konkurowały tylko ze zdecentralizowanymi giełdami, przy czym te ostatnie miały stosunkowo niewielki udział w rynku w porównaniu do ich scentralizowanych odpowiedników. Eksperci zakładają jednak, że ETF-y będą popularne zarówno wśród dużych inwestorów, jak i zwykłych traderów.

Jednocześnie Coinbase uzyskuje większość swoich dochodów właśnie kosztem prowizji. W 2022 r. firma otrzymała 2,4 mld USD opłat transakcyjnych od inwestorów instytucjonalnych i detalicznych, co stanowi 77% jej całkowitego przychodu netto w wysokości 3,1 mld USD. Coinbase chce teraz zmniejszyć swoją zależność od opłat, aktywnie dywersyfikując swoje źródła przychodów za pomocą innych usług.

Zdecentralizowane giełdy (DEX) również notuj nowe rekordy. W weekend platformy DEX oparte na Solanie po raz pierwszy przekroczyły wolumeny obrotów zdecentralizowanych giełd opartych na Ethereum.

Według źródeł DeFillama, pod koniec dnia wolumen obrotu na DEXach Solana wyniósł 1,536 mld USD, podczas gdy wolumen obrotu na zdecentralizowanych giełdach opartych na Ethereum osiągnął 1,164 mld USD.

W tym tygodniu platformy na Ethereum powróciły do swojej dominującej pozycji. Jednak to wydarzenie samo w sobie pokazuje, że ekosystem Solana szybko się rozwija.

Analiza wolumenu największej zdecentralizowanej giełdy opartej na Solanie o nazwie Orca wykazała, że znaczna część aktywności handlowej pochodziła ze stablecoina USDC i memcoina Bonk.

Hype na BONK

Bonk to memecoin na Solanie. W ubiegłym tygodniu kapitalizacja rynkowa tego cyfrowego aktywa przekroczyła 1 miliard dolarów w ciągu jednego dnia. W ten sposób BONK stał się trzecim co do wielkości memcoinem pod względem kapitalizacji rynkowej.

Obecnie zajmuje drugie miejsce po Dogecoinie i Shiba Inu. Zainteresowanie memecoinem doprowadziło również do tego, że smartfon kryptograficzny Solana Saga został szybko wyprzedany, a na rynku wtórnym jego cena przekroczyła 2 tysiące dolarów, podczas gdy zwykła cena urządzenia wynosi 599 dolarów.

Rzecz w tym, że nabywcy Solana Saga mogą poprosić o otrzymanie airdropu w wysokości 30 milionów tokenów BONK, które pod koniec ubiegłego tygodnia przekroczyły koszt samego urządzenia. W związku z tym użytkownicy zasadniczo otrzymywali darmowy smartfon.

Jak widać, Solana zyskuje coraz większą popularność w ostatnich miesiącach. Widać to również po tym, co dzieje się z NFT opartymi na tej sieci. Pod koniec ubiegłego tygodnia wolumen obrotu unikalnymi tokenami opartymi na blockchainie Solana po raz pierwszy przewyższył analogiczną liczbę dla Ethereum. I jest to poważne osiągnięcie, ponieważ to właśnie sieć Eth stała się kolebką branży NFT i prawie zawsze utrzymuje pozycję lidera w tym rankingu.

Wierzymy, że publiczność giełd kryptowalut nie będzie zdezorientowana wyłącznie z powodu niższych prowizji podczas interakcji z funduszami ETF. Po pierwsze, niektóre platformy transakcyjne umożliwiają handel z bardzo niskimi lub nawet zerowymi prowizjami. Po drugie, giełdy pozwalają również na bezpośrednie posiadanie aktywów cyfrowych i wypłacanie ich do portfeli innych firm, takich jak portfele sprzętowe. Cóż, w przypadku ETF-ów taki scenariusz będzie niemożliwy, co raczej nie zadowoli fanów decentralizacji.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Maj 2024

Trusted

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
photo_mzerelik.jpg
Zerelik Maciej
Podróże, nurkowanie, kryptowaluty, blockchain, mining. Zwolennik idei decentralizacji. Na bieżąco z branżą kryptowalut od około 3 lat. Prywatnie HODLer BTC, ETH, LINK, BNB, DOT.
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane