Binance spala BNB o wartości 68 mln dolarów

Giełda Binance spaliła dzisiaj swoje natywne tokeny Binance Coin (BNB), o wartości 68 mln dolarów.

$68,000,000 USD worth of #BNB taken out of circulation forever.

Sponsorowane

Sponsorowane

If you don’t understand: burn, buyback, airdrop, QE, and stimulus, then you are at a significant disadvantage to reach financial freedom. Better learn it.https://t.co/3sNQRpycA3 — CZ Binance (@cz_binance) October 17, 2020

Spalanie BNB – czym jest i dlaczego spala się tokeny?

Podczas tego trzynastego już spalania tokenów, zostało zniszczone 2 253 888 BNB, czyli 1,13% całkowitej podaży. Jest to także największe spalenie w historii pod względem wartości w dolarach i czwarte co do ilości spalonych BNB. Palenie tokenów polega na zniszczeniu tokenów, a co za tym idzie wycofaniem ich z obiegu. Spalanie jest przeciwieństwem emisji, czyli tworzenia nowych monet. Spalanie zazwyczaj odbywa się okresowo, a celem tego procesu jest zwiększenie niedoboru monety, teoretycznie pompując jej cenę. W przypadku Binance, giełda wykorzystuje swoje zyski, aby odkupić Binance Coiny na otwartym rynku, a następnie je spalić. Celem platformy jest zmniejszenie podaży BNB do 100 milionów sztuk. Obecnie w obiegu znajduje się 144 406 561 tokenów BNB. Po najnowszym spaleniu, cena natywnej monety Binance wzrosła o około 20 centów. Według serwisu CoinMarketCap jej aktualna cena to około 30,40 dolara. Binance spala BNB co kwartał. Podczas ostatniego spalania giełda zniszczyła 1,74% podaży tokena, czyli 3 477 388 sztuk, wówczas wartych 60,5 miliona dolarów. W jeszcze poprzednim kwartale wycyfała z obiegu 3,4 mln BNB, czyli 1,69% podaży (52,4 mln dolarów).

BNB zaliczyło dobry rok

Natywna kryptowaluta Binance jak do tej pory zaliczyła bardzo dobry rok. W marcu jej cena, podobnie jak zresztą wszystkich innych monet, załamała się ze względu na niepewność związaną z pandemią COVID-19. Jej kurs spadł wtedy z około 25 do 8 dolarów. BNB jednak szybko wróciło do swoich poprzednich rozmiarów. Token świetnie poradził sobie też podczas wakacji, kiedy to miał miejsce szał na zdecentralizowane finanse (DeFi), a inwestorzy wlewali miliardy dolarów na zdecentralizowane giełdy (DEX), protokoły pożyczkowe i w syntetyczne aktywa. Kilka projektów DeFi zostało nawet uruchomione na nowym blockchainie giełdy – Binance Smart Chain. Większość z nich była po prostu syntetyczną wersją innych aktywów opartych na Ethereum. Prezes Binance – Changpeng Zhao (CZ) napisał w poście na blogu dot. spalenia BNB:

Od zablokowania płynności w Burger lub PancakeSwapie, do płacenia minimalnych opłat za gaz w Binance Smart Chain, wszystko to pomogło zwiększyć wartość użytkową BNB.