Binance, największa na świecie giełda kryptowalut, zmieniła nazwę swoich sieci blockchain. We wtorkowym oświadczeniu Binance powiedział, że Binance Chain i Binance Smart Chain (BSC) staną się jednym ekosystemem: BNB Chain.
Co ważne, ruch ten usuwa nazwę własną firmy z nazwy jej sieci blockchain, która w przeszłości była krytykowana za bycie bardziej scentralizowaną niż jej konkurenci, tacy jak Ethereum.
The next step in the evolution of #BSC is here🤩
— BNB Chain (@BinanceChain) February 15, 2022
A new blockchain ecosystem designed for the age of MetaFi, powered by the BNB token.
BSC is now #BNBChain🔶
⏬Read the announcement⏬https://t.co/KaRPBF1UJP
W tej chwili Binance Chain i BSC są dwoma oddzielnymi blockchainami. Binance Chain pozwala ludziom na dokonywanie transakcji na zdecentralizowanej giełdzie Binance. Z kolei BSC, który posiada funkcjonalność smart kontraktów, służy do budowania zdecentralizowanych aplikacji.
Od wczoraj obie sieci są jednak rebrandowane w ramach jednego ekosystemu. BNB będzie składał się z BNB Beacon Chain, wcześniej Binance Chain, oraz BNB Smart Chain – stwierdziła giełda.
Podążając śladami wielu innych projektów wspieranych przez społeczność, BNB był na własnej ewolucyjnej podróży w kierunku większej innowacji i decentralizacji, a BNB przekroczył Binance pod względem przypadków użycia.
Według Binance, plan jest taki, że nowy, pojedynczy blockchain pozwoli na większą innowacyjność. Firma ma nadzieję, że BNB Chain stanie się miejscem dla najgorętszych obecnie trendów kryptowalutowych – NFT, DeFi i metaverse.
Przede wszystkim, BNB Chain pozostaje ekosystemem napędzanym przez społeczność, open-sourcowym i zdecentralizowanym. Wsparcie jego społeczności użytkowników, deweloperów, walidatorów i delegatorów jest kluczowe dla jego zdrowia. Z BNB Chain zyskując główne aktualizacje techniczne, nadszedł czas, aby społeczność podjęła lot w kierunku MetaFi.
“MetaFi” to termin Binance dla wszystkich najnowszych projektów technologicznych: metaverse, DeFi, GameFi, SocialFi, Web3 i NFT.
BNB Chain będzie wykorzystywał token Binance, Binance Coin, czyli BNB, do transakcji na nowym BNB Chain. BNB to niezwykle popularna kryptowaluta. Jest czwartym co do wielkości aktywem cyfrowym na świecie. Jej kapitalizacja rynkowa wynosi 72 miliardy dolarów, a 24-godzinny wolumen obrotu 1,9 miliarda dolarów.
Binance inwestuje 200 milionów dolarów w Forbes
Jak informowaliśmy niedawno, Binance zainwestuje również 200 milionów dolarów w magazyn i i cyfrowe wydawnictwo Forbes.
Według CNBC, strategiczna inwestycja sprawi, że Binance stanie się jednym z dwóch największych właścicieli Forbesa. Giełda otrzyma przy tym również dwa z dziewięciu miejsc w zarządzie. Wszystko w ramach planu wydawcy, aby połączyć się z publicznie notowaną SPAC (spółka akwizycyjna specjalnego przeznaczenia), Magnum Opus Acquisition Limited. Po fuzji SPAC, Forbes będzie notowany na nowojorskiej giełdzie pod nazwą FRBS.
Dyrektor generalny Forbes Mike Ferdele w oświadczeniu towarzyszącym ogłoszeniu powiedział:
Dzięki inwestycji Binance w Forbes, mamy teraz doświadczenie, sieć i zasoby wiodącej na świecie giełdy kryptowalutowej i jednego z najbardziej udanych światowych innowatorów blockchain
Forbes opisuje siebie jako “globalną firmę medialną, koncentrującą się na biznesie, inwestowaniu, technologii, przedsiębiorczości, przywództwie i stylu życia”. Wydawca jest znany ze swojego rankingu światowych miliarderów, aczkolwiek prezes Binance Changpeng ‘CZ’ Zhao jeszcze nie znalazł się na liście. Konkurencyjny wydawca Bloomberg’s Billionaires Index szacuje jego majątek na 96 miliardów dolarów.
Inwestycja Binance odzwierciedla rosnącą siłę sektora kryptowalutowego, który przeznaczył miliony na lobbing, sponsoring sportowy i przejęcia. Coraz częściej fuzje i przejęcia wykraczają poza wąskie ramy przestrzeni kryptowalutowej. W zeszłym miesiącu pojawiły się informacje, że giełda kryptowalutowa BitMEX chce przejąć Bankhaus von der Heydt. Jest to jeden z najstarszych banków w Niemczech.
Przejęcie Forbes przez Binance następuje w momencie, gdy giełda zmaga się z problemami regulacyjnymi. W zeszłym miesiącu dochodzenie Reutersa wykazało, że Zhao podobno zignorował obawy zgłaszane przez starszych pracowników dotyczące kontroli know-your-customer (KYC) giełdy.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.