Binance ma zmierzyć się z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) na sali sądowej w Waszyngtonie.
Wydarzenie to stanowi kluczowy moment, ponieważ jest to drugie głośne przesłuchanie w tym tygodniu z udziałem SEC i czołowej giełdy kryptowalut. Rozprawa, zaplanowana na 19 stycznia, koncentruje się wokół wniosku Binance o oddalenie pozwu złożonego przez SEC w czerwcu 2023 roku.
SEC kontra Binance: Dążenie do oddalenia pozwu
Pozew SEC przedstawia szereg zarzutów przeciwko Binance, w tym sztuczne zawyżanie wolumenów obrotu, przekierowywanie funduszy klientów, brak ograniczenia dostępu klientów z USA do swojej platformy oraz wprowadzanie inwestorów w błąd co do kontroli nadzoru rynku. Regulator oskarżył również giełdę kryptowalut o umożliwienie handlu kilkoma tokenami kryptograficznymi uznanymi za papiery wartościowe.
Przewodniczący SEC Gary Gensler powiedział:
“Poprzez trzynaście zarzutów twierdzimy, że podmioty Zhao i Binance zaangażowały się w rozległą sieć oszustw, konfliktów interesów, braku ujawniania informacji i obliczonego unikania prawa.”
Zarzuty te stanowią część szerszych działań podejmowanych przez SEC pod kierownictwem przewodniczącego Gary’ego Genslera. W ubiegłym roku SEC przeniosła swoją uwagę z firm sprzedających tokeny cyfrowe na te oferujące platformy handlowe i działania rozliczeniowe.
Odpowiedź Binance na te zarzuty była zdecydowana. Firma twierdzi, że SEC nie ma uprawnień do nadzorowania aktywów kryptograficznych. Inna giełda kryptowalut, Coinbase, powtarza podobne stanowisko w swojej własnej walce prawnej z SEC.
Binance zawarło wcześniej ugodę z Departamentem Sprawiedliwości (DoJ) i Komisją Handlu Towarowymi Kontraktami Terminowymi (CFTC). Giełda zgodziła się zapłacić 4,3 miliarda dolarów. Co więcej, dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao, przyznał się do złamania amerykańskich przepisów mających na celu zapobieganie praniu brudnych pieniędzy. Mimo to obecny pozew SEC wymierzony w podstawowy model biznesowy Binance pozostaje nierozwiązany, stanowiąc poważne zagrożenie dla działalności firmy.
Z powodu tych kłopotów prawnych udział Binance w rynku spadł z 54,2% na początku 2023 roku do 48,7%.
Konsekwencje tego pozwu wykraczają poza Binance, wpływając na całą branżę kryptowalut. Firmy kryptowalutowe konsekwentnie argumentowały, że większość tokenów nie spełnia definicji bezpieczeństwa SEC i wezwały do przyjęcia przepisów regulujących branżę.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.