W świetle problemów zwłaszcza w FTX, wielu klientów giełd kryptowalut wydaje się być spokojnych. W końcu, jeśli nie jesteś pewien, że możesz zaufać swojej giełdzie, dlaczego miałbyś przechowywać tam swoje tokeny? Binance chce znaleźć rozwiązanie, a współzałożyciel Ethereum Vitalik Buterin już pracuje nad pomysłem. Firma twierdzi, że będzie królikiem doświadczalnym.
Binance chce Proof-of-Reserves
Wiele giełd w ostatnich dniach uruchomiło projekty mające na celu udowodnienie, że posiadają aktywa, o których mówią, tzw. “proof-of-reserves”. Ale jak na ironię, nawet dzięki blockchainowi jest to nieco bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać. Blockchain pozwala w całkowicie przejrzysty sposób udowodnić, że to, co mówisz, jest prawdą. Ale jednocześnie wiele giełd kryptowalut jest owianych niejednoznacznością.
Współzałożyciel Ethereum Vitalik Buterin chce to zmienić. Tak wynika ze spotkania na Twitterze Spaces przeprowadzonego przez CEO Binance – Changpenga Zhao. Powiedział, że rozmawiał z Buterinem, który przekazał mu, że chce opracować nowy protokół dla Proof-of-Reserves. Binance twierdzi, że chce być królikiem doświadczalnym w tym zakresie.
Thanks to the 40,000+ people for listening in. Will try to do this a bit more often given the demand. https://t.co/OkCFNhLv4Y
— CZ 🔶 Binance (@cz_binance) November 14, 2022
Według Zhao, Buterin wykazuje ogromną fascynację wobec tego pomysłu i mógłby on zostać wdrożony w ciągu kilku tygodni. Byłoby to również powodem, dla którego Binance niedawno umieściło w sieci snapshot ze wszystkimi adresami portfeli. Firma chce udowodnić, że mówi prawdę. Dodatkowy dowód przed uruchomieniem nowego oprogramowania mógłby w tym pomóc.
As part of #Binance's ongoing commitment to transparency, we are sharing details of our hot and cold wallet addresses.
— Binance (@binance) November 10, 2022
Stay tuned as we will publish a Merkle tree proof of funds within the next few weeks.
More details here ⤵️
Projekt będzie jednak na razie w fazie beta, a więc może jeszcze napotkać problemy. Należy podkreślić, że z logicznego punktu widzenia oprogramowanie nie może mieć wpływu na same salda, gdyby coś poszło nie tak. Będzie on skonstruowany w taki sposób, że “widzi” tylko to, co znajduje się na adresach.
FTX wkrótce może nie być jedyny
W każdym razie takie rozwiązanie jest konieczne. FTX nie wydaje się być bowiem jedynym. Użytkownicy Crypto.com również skarżą się na wady. Takie jak chciażby nie prawidłowe przetwarzanie wypłat. Niedawno ujawniono, że giełda trzyma szokująco duży procent własnych rezerw w Shiba Inu (SHIB).
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.