Dane on-chain z Glassnode pokazują, że na rynku Bitcoina dzieje się coś niepokojącego. Długoterminowi inwestorzy – dotąd filar każdej hossy – zaczęli masowo realizować zyski i przenosić środki na giełdy. Analityk Julian Wro ostrzega, że to może być start bessy, bo kluczowi gracze właśnie opuszczają scenę.
Bessa lada moment? Słyszymy to przynajmniej od kilku miesięcy, jednak pewne wskaźniki dają powody do niepokoju.
SponsoredDługoterminowi inwestorzy wyznaczą start bessy?
W najnowszej analizie on-chain, polski analityk JulianWro zwraca uwagę na niepokojące sygnały, które mogą zwiastować koniec obecnej hossy Bitcoina. Zauważa, że długoterminowi inwestorzy zaczynają realizować rekordowe zyski, a krótkoterminowi posiadacze sprzedają w stresie – to może oznaczać, że rynek traci przekonanie do dalszych wzrostów.
Wykres z Glassnode pokazuje, że łączny zrealizowany profit długoterminowych inwestorów przekroczył poziomy z 2013 i 2021 roku i zbliża się do szczytów z 2017. W poprzednich cyklach podobne momenty kończyły się rozpoczęciem bessy. Julian podkreśla, że gdy najstarsi inwestorzy zaczynają masowo sprzedawać, zwykle oznacza to zbliżający się koniec wzrostów.
Wskaźnik Relative Unrealized Loss pokazuje, że straty na rynku są minimalne. To około 1,3% kapitalizacji. A to oznacza, że większość uczestników wciąż siedzi na zyskach i nie czuje presji. Julian zauważa, że w przeszłości prawdziwe dołki pojawiały się dopiero wtedy, gdy wskaźnik rósł powyżej 5%, a w fazach paniki nawet przekraczał 50%. Według niego, rynek nie przeszedł jeszcze przez etap kapitulacji. Jest to sygnał, że potencjał dalszego spadku wciąż istnieje.
Bitcoin traci kluczowe wsparcie
Julian zwraca uwagę na poziom 113 000 USD, który odpowiada kosztowi nabycia Bitcoina przez krótkoterminowych posiadaczy. Utrata tego progu może oznaczać zmianę nastrojów z byczych na niedźwiedzie.
Sponsored“Od dwóch tygodni Bitcoin nie potrafi zamknąć świecy powyżej tego poziomu – jeśli trend się utrzyma, kolejne wsparcie to okolice 88 000 USD”
To poziom, przy którym w poprzednich cyklach dochodziło do głębszych korekt.
Wskaźnik STH-NUPL, który mierzy niezrealizowane zyski i straty krótkoterminowych inwestorów, spadł do -0,05, co oznacza, że ta grupa zaczyna sprzedawać ze stratą. Jak przypomina Julian, wartości poniżej -0,1 pojawiały się podczas korekt w środku hossy, a poniżej -0,2 w fazach kapitulacji. Twierdzi również, że to sygnał, że emocje zaczynają dominować nad racjonalnym podejściem do rynku.
Długoterminowi sprzedają, nie kupują
Najbardziej niepokojący sygnał płynie z wskaźnika Long-Term Holder Net Position Change, który spadł do -104 tys. BTC miesięcznie. To największa fala dystrybucji od połowy roku. Doświadczeni inwestorzy nie akumulują już Bitcoina, tylko sprzedają go w coraz większej skali. W przeszłości nowe fazy wzrostu zaczynały się dopiero wtedy, gdy ten trend się odwracał.
Wskaźnik transferu BTC z portfeli długoterminowych inwestorów na giełdy wzrósł do 293 mln USD dziennie. To by oznaczało, że coraz więcej z nich przenosi środki w miejsca, gdzie można szybko sprzedać – tak jakby byli gotowi na start bessy. Jak twierdzi Julian:
“To potwierdza, że inwestorzy przygotowują się na realizację zysków, a nie na kolejne wzrosty”
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.
