Wolfgang Beltracchi jest znanym i wcześniej skazanym fałszerzem sztuki. Beltracchi jest również najnowszym członkiem klubu twórców non-fungible token (NFT). Niemiecki fałszerz sztuk pięknych odsiedział wcześniej wyrok za swoje zbrodnie, ale dobrze wykorzystuje swoje umiejętności, tworząc cyfrową kolekcję dzieł sztuki .
Artysta Wolfgang Beltracchi ma długą historię tworzenia obrazów dla wysokiej klasy klientów na całym świecie. Ale nie tak, jak robi to większość artystów. Godna uwagi różnica polega na tym, że Beltracchi spędził dziesięciolecia na wykuwaniu dzieł największych artystów historii i zebrał około 40 milionów dolarów w latach 1980-2011.
W tym czasie specjalizował się w odtwarzaniu dzieł niemieckiego ekspresjonisty Heinricha Campendonka. Jego koczownicze życie jako fałszerza sztuki z najwyższej półki dobiegło końca. W 2011 roku został wysłany do więzienia na sześć lat. Uwolniony w 2015 roku, Beltacchi nie mógł wystawiać ani sprzedawać swojej sztuki w większości galerii i muzeów. Dlatego kolekcja NFT była jego jedyną realną opcją pokazania swojej pracy.
Beltacchi odtwarza, a nie kopiuje
Projekt nazwany „The Greats” to zbiór 4608 NFT odtwarzających siedem najcenniejszych obrazów na świecie. Pierwszym prezentowanym obrazem jest cyfrowy klon „Salvator Mundi”, prawdopodobnie namalowany przez legendarnego artystę Leonarda da Vinci w latach 1499-1510. Obraz miał burzliwą historię po tym, jak został pomylony z kopią przez ostatnie 500 lat. Zanim prawda została odkryta w 2011 roku. Większość uczonych zgadza się, że dzieło jest da Vinci. Niektórzy nadal uważają, że po prostu pomagał temu, kto je namalował.
Jak podaje strona internetowa kolekcji, “The Greats” podzielona jest na ponad 30 indywidualnych serii opartych na 7 różnych epokach w historii sztuki. Kolekcje składają się w sumie z 4608 oryginalnych cyfrowych dzieł sztuki”. Inni mistrzowie, którymi Beltracchi będzie się kierował to Pablo Picasso i Vincent van Gogh.
Kolekcja jest przeznaczona do oglądania w cyfrowym muzeum przy akompaniamencie kojącej muzyki fortepianowej. Spacerując po galerii można zobaczyć wiele różnych interpretacji Salvator Mundi stworzonych przez Beltracciego. Niektóre są bardzo klasyczne i wiernie odwzorowują oryginał. Niektóre przedstawiają Jezusa z wąsami Salvadora Dali, podczas gdy inne wyobrażają go jako bohatera komiksu, Jerry’ego Garcię i mnicha.
Podczas gdy Salvator Mundi będzie jedyną odsłoną, pozostałe dzieła będą dostępne w sprzedaży do 18 października. Sprzedaż odbywać się będzie w formacie blind box. To oznacza, że klienci zapłacą jednolitą cenę i nie będą wiedzieli, którą wersję danego obrazu otrzymają.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.