Bartłomiej Żukiewicz to osoba, o której głośno zrobiło się jeszcze w 2017 roku za sprawą piramid finansowych, które organizował w tamtym czasie. Po kilku latach Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów dowiódł swych racji w sądzie, a postać ta zmuszona jest do zapłacenia karty opiewającej na 138 tysięcy złotych.
Zarzuty w sprawie dotyczyły piramid finansowych, które stały za kryptowalutą DasCoin. FutureNet, FutureAdPro oraz Netleaders to biznesy, które w nieuczciwy sposób miały wyciągnąć z inwestorów pieniądze. Piramidy Finansowe promowane były za pośrednictwem blogów, natomiast rejestracja w serwisie zakończyć się mogła tylko w jeden sposób, utratą majątku. Żukiewicz starał się powiększać siatkę “naganiaczy”, którzy mieli odpowiadać za poszukiwania kolejnych osób do piramidy.
Bartłomiej Żukiewicz skazany za piramidy finansowe
Bartłomiej Żukiewicz wraz z dwoma wspólnikami, Mateuszem Gużdą oraz Zbigniew Lemański propagowali nielegalne w Polsce systemy określone mianem piramid finansowych. Przedsiębiorcy stworzyli 3 powiązane ze sobą biznesy: FutureNet, FutureAdPro oraz NetLeaders. Wszystkie trzy projekty reklamowano jako żyły złota dla inwestorów. Zysk natomiast uzależniony był od ilości wprowadzonych do systemu uczestników.
Trzech mężczyzn intensywnie promowało biznesy za pośrednictwem blogów, serwisów społecznościowych czy youtuba. W swoich wpisach i wystąpieniach przekonywali, że zarabianie ogromnych pieniędzy w internecie jest możliwe. Bartłomiej Żukiewicz chełpił się zarobkiem 19 tysięcy złotych z inwestycji wynoszącej 3400 zł. Wizja kilkukrotnego powiększenia swojego majątku miała przekonać do przyłączenia się do piramidy finansowej.
Prezes UOKiK ostrzegał przed inwestowaniem w projekty już w 2019 roku. Tomasz Chróstny pełniący jedną z ważniejszych funkcji komentował tą sprawę w następujący sposób:
“Organizowanie i propagowanie systemów promocyjnych typu piramida jest prawnie zakazane jako nieuczciwa praktyka rynkowa. Taki system nie jest inwestycją, lecz jest finansowany wyłącznie z wpłat kolejnych przystępujących osób i zawsze w końcu musi upaść. Konsumenci wbrew obietnicom nie tylko nie pomnażają swoich oszczędności, ale ostatecznie tracą wpłacone pieniądze.”
UOKiK wygrywa ostatecznie
Bartłomiej Żukiewicz odwołał się od decyzji UOKiK, a sprawa zakończyła się dopiero pod koniec bieżącego tygodnia. Zgodnie z informacją udostępnioną za pośrednictwem serwisu społecznościowego Twitter, UOKiK wygrał batalię sądową.
Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił w całości odwołanie Bartłomieja Żukiewicza, uznając, że przedsiębiorca z pełną świadomością propagował bezprawne projekty. W rezultacie oskarżony musi zapłacić karę pieniężną w wysokości 138 tys. zł.
Jak informuje oficjalne konto UOKiK kolejny z naganiaczy, Damian Żukiewicz również przegrał w pierwszej instancji. Sprawa czeka aktualnie na wyrok Sądu Apelacyjnego. Z dużą dozą prawdopodobieństwa w ten sam sposób zakończy się również sprawa pozostałych dwóch pseudoprzedsiębiorców, Mateusza Gużdy i Zbigniewa Lemańskiego. Sprawy obydwóch również rozstrzygnąć ma SOKiK.
“Prezes #UOKiK wygrał już w pierwszej instancji z innym naganiaczem na systemy typu #piramida – Damianem Żukiewiczem. Ta sprawa czeka na #wyrok Sądu Apelacyjnego. Natomiast SOKiK ma rozstrzygnąć odwołania naganiaczy Mateusza Gużdy i Zbigniewa Lemańskiego od decyzji Prezesa UOKiK.”
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
