Dzisiejsza analiza on-chain przygląda się wskaźnikom zrealizowanej straty, aby określić na jakim etapie rynku niedźwiedzia znajduje się cena Bitcoina. Dokładniej wzięte są pod uwagę Realized Loss oraz Net Realized Profit/Loss.
Okazuje się, że zrealizowana strata jest dziś porównywalne z absolutnymi dołkami ceny BTC z lat 2014 i 2018. Co więcej, w niektórych przypadkach te wartości zostały nawet przekroczone. To z kolei sugeruje, że jest możliwe, iż Bitcoin osiągnął już dno lub jest bardzo bliski uczynienia tego.
Zrealizowana strata
Zrealizowana strata oznacza całkowitą stratę (wyrażoną w USD) wszystkich przeniesionych monet, których cena przy ostatnim ruchu była wyższa niż cena przy obecnym ich ruchu.
W bezwzględnym ujęciu tego wskaźniki widzimy, że 7-dniowa, prosta średnia krocząca (7D SMA) osiąga dziś drugi najwyższy poziom w historii. Ustępuje on tylko krachowi z maja 2021 roku, gdy Bitcoin w kilka dni spadł z poziomu 59 000 USD do dołka na 30 000 USD. Pomimo iż obecny spadek nie jest aż tak gwałtowny – z poziomu 40 000 USD do dołka na 26 700 USD – to wartość zrealizowanej straty jest porównywalna.
Na długoterminowym wykresie zrealizowanej straty można dostrzec kolejny argument za tym, że dane on-chain sygnalizują zbliżający się dołek rynku niedźwiedzia. We wczorajszym tweecie analityk on-chain @therationalroot opublikował wykres zrealizowanej straty i zysku w odniesieniu do kapitalizacji rynkowej.
Następnie zaznaczył na nim poziomą linię (czarna), w okolicach której zrealizowana strata osiągała szczyty w poprzednich dołkach ceny Bitcoina. Okazuje się, że dzisiejsze trwająca kapitulacja porównywalna jest z zachowaniem inwestorów z końcówki rynku niedźwiedzia w grudniu 2018 roku, krachu COVID-19 w marcu 2020 roku oraz wspomnianym wyżej spadkiem z maja 2021 roku.
Jednak analityk podkreśla, że dzisiejsza sytuacja makro ekonomiczna jest inna i istnieje niebezpieczeństwo kontynuacji spadków. Dlatego na koniec zadaje pytanie: “Czy wyznawcy Bitcoina przetrwają próbę czasu?”.
Zrealizowana strata / zysk netto
Dodatkowego spojrzenia na sytuację rynkową Bitcoina dostarcza pokrewny wskaźnik Zrealizowanej straty / zysku netto (Net Realized Profit/Loss). Jest to wykres zysku lub straty netto wszystkich przeniesionych monet, określana przez różnicę pomiędzy zrealizowanym zyskiem a zrealizowaną stratą.
Spoglądając na długoterminowe ujęcie tego wskaźnika, widzimy, że jego 7D SMA właśnie osiągnęła najniższy poziom wszech czasów (ATL) na -1,28 mld USD. Jednak spoglądając na dane historyczne, wcale nie musi to oznaczać dołka ceny BTC.
Przykładowo poprzednie ATL Zrealizowanej straty / zysku netto były osiągane w lutym 2018 roku i w maju 2021 roku (niebieskie koła). W obydwu przypadkach były spowodowane gwałtownym spadkiem ceny Bitcoina. Jednak później cena odnotowała niższe poziomy, pomimo, że wskaźnik nie spadał już tak nisko. W okresie kilku miesięcy pojawiła się bycza dywergencja (niebieskie linie).
Co więcej, taka bycza dywergencja tylko w drugim przypadku doprowadziła do istotnego dołka i wzrostu ceny BTC w lipcu 2021 roku w kierunku nowego ATH. Natomiast w czerwcu 2018 roku istotnie pojawił się lokalny dołek Bitcoina w okolicach 6000 USD. Jednak po krótkoterminowym wzroście cena załamała się, osiągając absolutny dołek w okolicach 3000 USD w grudniu 2018 roku.
Dwa style zrealizowanej straty: 2014 i 2018
Podobną analogię z dołkami poprzednich rynków niedźwiedzia z lat 2014 i 2018 przedstawił na Twitterze inny popularny analityk kryptowalut @SwellCycle. Pokazał w jaki sposób zrealizowana strata (wyrażona w BTC, a nie USD) korespondowała z dołkiem ceny Bitcoina na dwa sposoby.
W końcówce rynku niedźwiedzia w 2014 roku wystarczyła jedna fala, która pokryła się z makro dołkiem Bitcoina. Natomiast w 2018 roku dopiero druga fala zrealizowanej straty doprowadziła do absolutnego dołka ceny BTC. W dzisiejszych warunkach rynkowych pierwsza fala właśnie miała miejsce.
Czy czeka nas druga fala i jeszcze niższa cena BTC niż 26 700 USD? Analityk odpowiada: „Przyglądając się bliżej, można powiedzieć, że rezultaty w stylu 2014 i 2018 mają podobne prawdopodobieństwo”.
Jeżeli zatem miałby powtórzyć się scenariusz z 2014 roku, to cena Bitcoina osiągnęła już dołek. Jeżeli jednak, na wzór 2018 roku, czeka nas jeszcze jedna fala dużej realizacji strat na rynku, to BTC może jeszcze bardziej zanurkować na południe. Ten drugi scenariusz pozostaje w zbieżności ze wskaźnikiem Zrealizowanej straty / zysku netto, na którym jeszcze nie dostrzegamy byczej dywergencji.
Aby zapoznać się z poprzednią analizą BeInCrypto dotyczącą Bitcoina (BTC), kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.