Altsezon, który nie nadszedł. Dlaczego rynek kryptowalut stracił wiarę?

Altsezon miał być nagrodą za cierpliwość i wiarę w rynek kryptowalut. Miał nadejść po kolejnych wzrostach Bitcoina i Ethereum. Zamiast euforii pojawiło się jednak zmęczenie, frustracja i narastający strach.

Nastroje inwestorów coraz wyraźniej się pogarszają. Głośny komentarz Ash Crypto oraz dane zaprezentowane przez Coin Bureau pokazują, że rynek kryptowalut znalazł się w krytycznym punkcie. Altsezon, który przez lata wydawał się rynkową obietnicą, dziś jest poważnie kwestionowany.

Altsezon jako niespełniona obietnica rynku

Ash Crypto, znany trader i komentator rynku kryptowalut, w emocjonalnym wpisie podsumował doświadczenia wielu inwestorów. Przez lata trzymali altcoiny, wierząc w powtarzalność cykli rynkowych. Każdy spadek traktowali jako akumulację. Każde opóźnienie jako próbę cierpliwości. Ash Crypto w sposób emocjonalny podzielił się:

„Lata trzymania. Lata wiary. Lata mówienia ‘następny cykl będzie inny’.”

Tymczasem fakty są brutalne. Bitcoin wzrósł 8,5 raza od dołka na poziomie 15 400 USD. Ethereum urosło 5,5 raza od okolic 900 USD. Z kolei złoto i srebro ustanowiły nowe historyczne rekordy. Altsezon jednak nie nadszedł.

Jak komentuje analityk Ash, kapitał nie rotował z Bitcoina do altcoinów. Ponadto, nie pojawiła się faza masowej spekulacji. Nie było momentu, w którym „alty dostały swoją kolej”. Zamiast tego rynek wszedł w kolejny reset pod koniec roku. Ash Crypto dodał:

„Ale oto jesteśmy. Kolejny koniec roku, kolejny reset. Wciąż czekamy. Żadnej euforii, żadnej rotacji, żadnego momentu, w którym alty w końcu dostaną swoją kolej. Przekonanie jest teraz męczące i frustrujące. A ta społeczność zadaje to samo pytanie: Czy czekaliśmy za długo… czy obietnica nigdy nie była prawdziwa?”

Według Ash Crypto to najgorszy czwarty kwartał od siedmiu lat. Co więcej, obecna sytuacja podważa sens czteroletniego cyklu. Coraz więcej inwestorów zadaje sobie pytanie, czy ta struktura nadal działa. Albo czy kiedykolwiek była gwarancją.

Ekstremalny strach i oderwanie od fundamentów

Drugim istotnym sygnałem są dane sentymentu. Coin Bureau, jedno z największych edukacyjnych kont kryptowalutowych, poinformowało o gwałtownym spadku Crypto Fear & Greed Index. Wskaźnik osiągnął poziom 17, co oznacza „ekstremalny strach”. Historycznie takie wartości pojawiały się w momentach silnej niepewności. Często towarzyszyły lokalnym dołkom. Jednocześnie nigdy nie gwarantowały natychmiastowego odbicia.

W tym kontekście pojawia się jednak głos przeciwny dominującej narracji. Rekt Fencer, trader i komentator rynku, zauważa, że altsezon zwykle zaczyna się wtedy, gdy większość przestaje w niego wierzyć. Jego zdaniem obecne nastroje z Q4 2025 idealnie wpisują się w ten schemat.

Niemniej jednak Ash Crypto zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt co do altsezonu. Rynek kryptowalut oderwał się od innych klas aktywów. Od październikowego krachu nie reaguje na dobre wiadomości. Pozytywne dane makro nie pomagają. Wzrosty na giełdach i rekordy złota nie mają znaczenia. Trader zauważył:

„Ale szczerze mówiąc, nikt tego na tym etapie nie wie, ponieważ rynek oddzielił się od akcji, złota i wszystkich innych aktywów od krachu z 10 października. Żadne bycze wieści nie mogą wpłynąć na rynek, bez względu na to, jak bardzo jest byczy. Mamy NAJLEPSZE fundamenty, jakie widziałem w historii kryptowalut, ale wykresy nie zachowują się tak, jakby były, ponieważ są mocno manipulowane.”

Zdaniem komentatora problemem jest manipulacja i dominacja algorytmów. Fundamenty są najlepsze w historii kryptowalut. Regulacje postępują. Instytucje są obecne. Mimo to wykresy pozostają martwe.

Co dalej z rynkiem kryptowalut?

Scenariusze są dziś skrajne i być może kryptowaluty nadrobią dystans wobec akcji i metali szlachetnych w 2026 roku. Ash Crypto wskazuje na możliwy altsezon w Q1–Q2 2026. Ma to zbiegać się z końcem QT, początkiem soft QE i kolejnymi obniżkami stóp procentowych.

Alternatywa jest znacznie mniej optymistyczna. Tradycyjne rynki mogą zaliczyć gwałtowną korektę. Wtedy to one „dogonią” kryptowaluty. Jedno z tych zdarzeń wydaje się nieuniknione.

Altsezon, który nie nadszedł, stał się symbolem kryzysu wiary w rynek kryptowalut. Ekstremalny strach dominuje nad narracją, a cierpliwość inwestorów jest wystawiona na próbę. Dla obserwatorów rynku to moment wymagający chłodnej analizy, a nie ślepej nadziei. Właśnie teraz emocje mówią najwięcej o tym, w jakim miejscu naprawdę znajduje się rynek.

Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut od BeInCrypto, kliknij tutaj.