Akcjonariusze Microsoft odrzucili propozycję Michaela Saylora, aby zainwestować w Bitcoina w celu dywersyfikacji portfela.
Głosowanie akcjonariuszy odbyło się we wtorek, 10 grudnia, a większość akcjonariuszy MSFT zagłosowała przeciwko tej propozycji.
Microsoft nie będzie inwestować w Bitcoin
Michael Saylor przygotował 3-minutową prezentację w dniu 1 grudnia, w której zachęcał zarząd Microsoftu do dodania Bitcoina do portfela firmy. CEO MicroStrategy powiedział, że Bitcoin to siódme co do wielkości aktywo na świecie, a jego kapitalizacja rynkowa wkrótce osiągnie 2 bln USD.
Mniej niż tydzień po propozycji Saylora, Bitcoin osiągnął poziom 100 000 USD i, jak przewidywał Saylor, przekroczył kapitalizację rynkową 2 bln USD. Prognozował także, że Bitcoin osiągnie kapitalizację rynkową ponad 200 bln USD do 2045 roku.
Jednak te propozycje nie przekonały akcjonariuszy Microsoft. Jak wcześniej informował BeInCrypto, zarząd firmy ostrzegł akcjonariuszy przed tą propozycją, twierdząc, że doda ona “niepotrzebne” ryzyko.
Tymczasem konkurent Microsoftu na rynku akcji, Amazon, przyjmuje inne podejście. Wczoraj udziałowcy Amazona zaproponowali przeznaczenie 88 mld USD z rezerw gotówkowych na inwestycję w Bitcoina.
To kontrastujące podejście podkreśla różne strategie, jakie przyjmują duże korporacje w odniesieniu do kryptowalut jako aktywów inwestycyjnych. Popularny przedsiębiorca i inwestor Anthony Pompliano napisał na X:
„Bitcoin nie dba o Microsoft, ale w końcu Microsoft będzie dbał o Bitcoina.”
Cena Bitcoina krótko zareagowała na tę wiadomość, spadając wczoraj do 94 000 USD. Jednak od tego czasu największa kryptowaluta odbiła się i obecnie kosztuje około 97 000 USD. Jednak cena akcji Microsoftu (MSFT) najwyraźniej nie ucierpiała z powodu tej wiadomości. Akcje firmy wzrosły o prawie 20% od początku roku, co jest dalekie od oszałamiającego 450% wzrostu MicroStrategy w tym roku.
Aby zapoznać się z najnowszą analizą rynku kryptowalut przez BeInCrypto, kliknij tutaj.
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.