Justin Bons to znany holenderski analityk, który ponownie wyśmiał Bitcoina. Założyciel funduszu kryptowalutowego Cyber Capital twierdzi, że pierwotna kryptowaluta jest przestarzała, a inne cyfrowe aktywa są obecnie znacznie bardziej zaawansowane.
W sierpniu podzielił się długim tekstem na Twitterze, w którym wyjaśniał dlaczego Bitcoin jest jedną z najgorszych kryptowalut.
1/11) BTC is unique in that it is technically one of the worst cryptocurrencies
— Justin Bons (@Justin_Bons) August 28, 2022
It has a broken long-term security model
It lacks capacity, programmability & composability
With comparatively weak economic qualities
BTC is, in fact, a purely speculative asset without utility
Kilka dni temu po raz kolejny podał powody, dlaczego Bitcoin jest niczym więcej niż narzędziem do spekulacji. Tym razem przedstawił aż 17 argumenty, dla których nie powinieneś inwestować w Bitcoina. Ten artykuł zakłada, że masz już jakąś wcześniejszą wiedzę na temat kryptowaluty i jego historii.
1/7) BTC is fools gold
— Justin Bons (@Justin_Bons) November 3, 2022
A simple but false narrative, attractive to the masses, without any foundation in utility; BTC has become a purely speculative asset
Fueled by irrational & emotional appeals to human greed
Here are the Seventeen reasons why you should not invest in BTC:
Powód 1: Brak możliwości wykorzystania za względu na małą pojemność bloku
Bitcoin nie ma wystarczającej przepustowości. Jego bloki są bowiem ograniczone do 1 MB. Oznacza to, że mieszczą 2000 transakcji. Mogłoby się wydawać, że to dużo. Wcale tak jednak nie jest. W rzeczywistości, średnio co 10 minut dodawany jest blok zawierający do 2000 transakcji. Oznacza to 200 transakcji na minutę.
Visa twierdzi, że realizuje średnio 1700 transakcji na sekundę. Bitcoin musi się więc skalować, jeśli ma konkurować jako system płatności z tym, co już istnieje. Może to jednak zrobić bez zwiększania rozmiaru bloków. Po to właśnie wymyślono Lightning Network, czyli drugą warstwę nad blockchainem Bitcoina, specjalnie zaprojektowaną do obsługi tysięcy transakcji na sekundę.
Powód 2: Bez użyteczności nie ma długoterminowego bezpieczeństwa
W 2140 roku zostanie wydobyta ostatnia sztuka nowego Bitcoina. Od tego momentu zachwiany zostanie model zarabiania przez górników. Ponieważ górnicy wykorzystują swoją moc obliczeniową do utrzymania bezpieczeństwa sieci Bitocina, Bons twierdzi, że jest to system nie do utrzymania.
Ale do tego czasu będą przetwarzane miliony transakcji na blok, poprzez sieć Lightning. Jeśli wszyscy przekażą niewielką opłatę, może to wystarczyć na utrzymanie pracy górników.
Powód 3: Brak propozycji wartości bez bezpieczeństwa i użyteczności
Bons twierdzi, że Bitcoin nie może służyć jako magazyn wartości bez odpowiedniego zabezpieczenia i zdolności do usuwania wad. Wyjaśniliśmy to już w dwóch powyższych akapitach.
Powód 4: Podaż nie jest przewidywalna
Według Bonsa, limit 21 mln BTC powinien być zwiększony. Dlaczego? Ze względu na wadliwy model bezpieczeństwa. Po pierwsze, ten model bezpieczeństwa nie jest wadliwy, a po drugie, nawet po 2140 roku podaż pozostaje przejrzysta.
Powód 5: Słaba tokenomia z powodu braku mechanizmu spalania i przewidywalnej podaży
Żadne Bitcoiny nie są wycofywane z obiegu i to jest dobra rzecz. Właściwie nie ma potrzeby wprowadzania mechanizmu spalania, bo rynek robi to sam. W końcu sporo osób straciło już frazę seed do swojego portfela. Wolny rynek Bitcoina nie potrzebuje centralnego organu, który decydowałby o tym, że monety powinny zostać wycofane z obiegu.
Powód 6: Brak konkurencyjności bez solidnej propozycji wartości
Propozycja wartości Bitcoina polega na tym, że jest to najbardziej bezpieczna kryptowaluta, dodatkowo zdecentralizowana, pozbawiona liderów i przejrzysta.
Powód 7: Brak możliwości programowania, kompilacji i interoperacyjności
Według Bonsa, Bitcoin nie może być zmieniony, nie jest wystarczająco elastyczny i nie współpracuje z innymi projektami blockchain. To nieprawda. Bitcoin może się zmienić, pod warunkiem, że zagłosuje na to większość sieci. Sszanse na to, że tak się stanie są małe i to akurat dobrze.
Im prostszy jest bitcoin, tym łatwiej jest utrzymać bezpieczeństwo sieci. I nie mamy tu na myśli tylko cyberbezpieczeństwa, ale także brak rug pullów i innych oszustw w DeFi.
Powód 8: Brak Defi (z powodu braku możliwości programowania)
Bitcoin nie ma smart kontraktów i dlatego nie może pomieścić architektury DeFi. Rzeczywiście, taki jest obecny stan sieci. Pytanie, czy DeFi i inteligentne kontrakty mimo wszystko powinny dołączyć do sieci Bitcoina, czy pozostać przy Ethereum, Solanie i innych blockchainach.
Gdybyś chciał teraz wykorzystać swoje BTC na DeFi, możesz to zrobić za pośrednictwem tzw. bitcoina opakowanego (Wrapped Bitcoin). Twoje BTC są zablokowane pod określonym adresem, a w zamian otrzymujesz WBTC, które możesz wykorzystać na blockchainie Ethereum.
Inne opcje wykorzystania Bitcoina to Stacks i Rootstock. Te dwa projekty mogą odegrać większą rolę w kolejnej hossie.
Powód 9: Brak prywatności
Bons twierdzi, że na Bitcoinie nie ma prywatności ze względu na limit wielkości bloku, który ogranicza anonimowość oraz brak technologii zwiększających prywatność.
Jest to jeden z niewielu punktów, w których Bons ma rację, jeśli cenisz sobie prywatność. Blockchain Bitcoina jest transparentny, co oznacza, że każdy adres i saldo są przejrzyste. W ten sposób nie można bezpośrednio dowiedzieć się, do kogo należą adresy i BTC. Jednak np. Chainalysis może wyśledzić adres z biegiem czasu.
Istnieją co prawda metody, aby uzyskać więcej prywatności, takie jak coinjoin, ale nie są one pozbawione wad.
Powód 10: Nieefektywność i marnotrawstwo w porównaniu do PoS
Bitcoin używa Proof of Work. Według Bonsa jest to marnotractwo w porównaniu z Proof of Stake (którego w większości używają altcoiny). Bitcoin jest najbezpieczniejszą siecią na świecie, a to dlatego, że używa właśnie proof of work.
Docenić PoW możemy zwłaszcza patrząc na ataki przeprowadzana na altcoiny. Można też spojrzeć na sprawę z innej strony. Być może altcoinom po prostu nie udaje się ustanowić wartościowego modelu proof-of-work, ponieważ nie ma wystarczającego zainteresowania ich wydobyciem.
Powód 11: Mniejsza decentralizacja w porównaniu z PoS
To jest chyba najgorszy punkt całego jego wywodu. Im więcej masz monet, tym więcej masz do powiedzenia w proof of stake. Porównaj to z Bitcoinem, gdzie każdy górnik, w dowolnym miejscu na świecie, ma równe szanse.
Powód 12: Toksyczna kultura
Bons odnosi się przez to do toksycznej kultury otaczającej Bitcoinerów na mediach społecznościowych. To mówi więcej o tych ludziach na mediach społecznościowych niż o samym Bitcoinie. I jak to częściej bywa, jest to i mała mniejszość, która podnosi swój głos w sieci, w porównaniu do milionów, które posiadają Bitcoin.
Powód 13: Dysfunkcyjne zarządzanie (efektywna scentralizowana kontrola przez Bitcoin Core)
Klient Bitcoin to oprogramowanie do utrzymywania Bitcoina w ruchu. Istnieje kilku dostawców, ale Bitcoin Core jest zdecydowanie największy. Każdy ma jednak prawo wybrać klienta, a nawet rozwidlić Bitcoin Core.
Powód 14: Utrwalone przywództwo z powodu złych rządów
Bitcoin nie ma przywództwa, nie ma nikogo na czele, nawet nie ma przedstawicielstwa wszystkich bitcoinerów. Ten argument mija się z celem.
Powód 15: Niemożność rozwiązania tych problemów ze względu na dysfunkcyjne zarządzanie i toksyczną kulturę
Są dobre i złe pomysły na ulepszenie Bitcoina. Każdy może przedstawić swój pomysł poprzez propozycję ulepszenia. Są one nazywane BIP. Te BIP-y są następnie omawiane w mediach społecznościowych i innych kanałach. To może stać się co prawda toksyczne, ale nie zmienia procesu. Mianowicie, można zaproponować BIP, ale to cała sieć decyduje, czy je wprowadzić czy nie.
Powód 16: Samonapędzająca się “komora echa” z powodu toksyczności i cenzury
Bitcoin to protokół, sieć. Na Bitcoinie nie ma żadnych “komór echa”. Nawet jeśli na mediach społecznościowych toczą się ostre dyskusje, to dla Bitcoina nie ma to znaczenia. Blok jest po prostu dodawany co 10 minut, nawet jeśli na mediach społecznościowych są ludzie, którzy chcą wykorzystać Bitcoin do promowania jedzenia mięsa lub realizowania jakiejś innej agendy politycznej.
Powód 17: Skomplikowane przywództwo (wielkość bloku)
Bons nawiązuje do wojen o wielkość bloku, z których narodził się Bitcoin Cash. Oczywiście rynek woli Bitcoina, z jego mniejszymi blokami, niż Bitcoin Cash z większymi.
Bitcoin obsługuje znacznie więcej transakcji, a jego kapitalizacja rynkowa mówi sama za siebie. Bitcoin jest wart 400 mld dolarów, a Bitcoin Cash zaledwie 2,4 mlnd.
Bons kończy swój wykład stwierdzeniem, że marzenie Bitcoina żyje dalej w jego dzieciach (altcoinach), a BTC zostaje w tyle.
7/7) BTC is on borrowed time
— Justin Bons (@Justin_Bons) November 3, 2022
Hand waving away its deeply flawed design
Failing to move with the times & ideologically entrenched in outdated technology
BTC is not exempt from the competition
The Bitcoin dream now thrives in its children; while BTC is left behind in the dust
Trusted
Wyjaśnienie
Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.
