Zobacz więcej

Jak przeprowadzać zbiórki pieniędzy podczas bessy na krypto?

4 mins
Aktualizacja Jakub Dziadkowiec
Dołącz do Naszej Społeczności na Telegramie

W SKRÓCIE

  • Firmy Web 3.0, aby mogły się rozwijać, potrzebują często zewnętrznego finansowania.
  • Projekty budowane podczas bessy są zazwyczaj bardziej racjonalne.
  • Dla nowego projektu kluczowe są UX (user experience) i prostota obsługi portfela.
  • promo

Sentyment na rynku kryptowalut jest zmienny i może się obrócić o 180 stopni w przeciągu dosłownie kilku dni. Dlatego należy patrzeć na trendy. W ostatnich latach niewątpliwie jednym z najważniejszych jest technologia blockchain.

Z definicji sentyment charakteryzuje się raczej kruchością i krótkowzrocznością. Natomiast trendy tak naprawdę zostają z nami na dłużej – i to nimi należy się kierować podczas podejmowania decyzji o długoterminowej inwestycji. Pułapką jest to, że niedoświadczeni inwestorzy kierują się aktualnym sentymentem na rynku w danym trendzie, odbierając cały trend przez pryzmat tymczasowych emocji. Jest to błąd gdyż rynek kryptowalut posiada swoje cykle.

Schowany inwestor podczas bessy

Jak już mówiłem blockchain w połączeniu z innymi technologiami takimi jak np. sztuczna inteligencja (AI) jest trendem teraźniejszości i zdecydowanie przyszłości. Powstało na ten temat sporo książek i publikacji.

Natomiast, aby firmy mogły się rozwijać potrzebują często zewnętrznego finansowania, zwłaszcza te na etapie start-upu. Tu zazwyczaj pojawia się bariera, gdyż firmy nie potrafią finansować swoich projektów podczas kryptowalutowej bessy. Mają trudność, ze sprzedażą swoich tokenów w rundach presale. Nie jest to jakiś jednostkowy problem, gdyż sporo firm kontaktując się z nami, porusza właśnie problem zbiórek podczas rynku niedźwiedzia.

Z jednej strony to rozumiem, ponieważ faktycznie rynek kryptowalut charakteryzuje się cyklicznością. Dlatego regularnie, co kilka lat, panuje na nim strach i marazm. Wówczas inwestorzy, inaczej niż w hossie, są mniej skorzy do inwestowania w nowe tokeny i oglądają każdego dolara dwa lub nawet trzy razy zanim go wydadzą na jakiś nowo powstały projekt.

Z drugiej strony to dobrze, ponieważ bessa w krypto niejako filtruje rynek i oddziela chwilowe trendy spekulacyjne od projektów, które budują usługi na lata. W sektorze kryptowalut oznacza to, że rynek oczyszcza się ze sztucznie marketingowo napompowanych projektów z obietnicami bez pokrycia. Dzięki temu inwestorzy podczas bessy mają szansę zainwestować w naprawdę wartościowe projekty. Rynek niedźwiedzia w pewien sposób chroni kapitał inwestorów, a ryzyko wpadnięcia na scam jest zdecydowanie mniejsze.

Pozyskiwanie funduszy w trakcie bessy

Projekty krypto lepsze podczas bessy?

Projekty budowane podczas bessy są zazwyczaj bardziej racjonalne. Zakładają realne cele, nie są napompowane marketingowo, bo firmy podczas rynku niedźwiedzia nie szastają zbytnio pieniędzmi. Przez to też pokazują inwestorowi prawdziwą wartość użytkową. Inwestorzy podczas bessy są bardziej wyczuleni i ostrożni, a więc kolorowe banery czy wielkie obietnice już tak nie działają.

Bessa to czas zejścia na ziemię, a więc tylko realna użyteczność projektu jest w stanie przekonać inwestora. Rozwijanie projektów podczas bessy pokazuje inwestorom siłę i potencjał firmy. Jeśli są w stanie budować w gorszym czasie, to można sobie wyobrazić jak dobrze może im pójść w czasie, gdy Bitcoin będzie sięgał po nowe ATH.

Już wiemy, że budowanie projektów podczas bessy jest całkiem dobrym pomysłem. Natomiast nadal otwarte pozostaje pytanie, jak organizować zbiórki finansowania projektów w czasie, gdy inwestor nie chce patrzeć na rynek. Wówczas siedzi on “zabunkrowany” ze swoimi finansami z dala od giełd kryptowalut, często licząc niezrealizowane straty.

Nie zawsze jest to łatwe, żeby ich zmobilizować. Natomiast można poszukać nowych inwestorów – tych, którzy jeszcze z rynkiem Web 3.0 nie mieli dotychczas do czynienia. Tutaj tak naprawdę leży ogromny potencjał. Technologia blockchain jest dopiero na początku swojej historii. Większość ludzi na Ziemi jeszcze jej nie zna, tak samo jak potencjału, który oferuje. Zatem warto ich wyciągnąć z Web 2.0. To właśnie w ludziach, którzy jeszcze żyją w web 2.0 (około 95%) leży największa szansa na adopcję i finansowanie nowych projektów Web3.0.

Pomost pomiędzy tradycyjny finansami a blockchain

Firmy potrzebują zbudować technologiczny pomost dla ludzi, który pomoże im przejść prosto z Web 2.0 do Web 3.0. Mówimy tutaj o zjawisku zwiększania adopcji nowych technologii wśród społeczeństwa. Kluczową kwestią z punktu widzenia nowego inwestora, którą musi zająć się projekt, zbierający finansowanie, jest UX (user experience) i prostota obsługi portfela. Projekt musi oddać do użytku proste narzędzie do kupowania tokenów podczas rund zbiórek finansowania.

Dla osób ze świata tradycyjnych finansów kupowanie tokenów na giełdzie krypto stanowi spory problem. Bądźmy szczerzy, statystycznie większość potencjalnych inwestorów tego nie zrobi, nawet jak projekt im się podoba. Dodatkowo, giełdy kryptowalut nie mają ostatnio dobrej sławy. Każdy upadek to negatywna narracja na kilka kolejnych miesięcy, a czasami nawet lat.

Tego chcą nowi inwestorzy

Tak jak mówiłem wcześniej, wpływ na UX jest kluczowy. Jest to budowanie prostych portfeli i bramek płatniczych, w których inwestor ze świata tradycyjnych finansów nie odczuje zbytniego dyskomfortu, kupując tokeny w Web 3.0. Zatem kluczowym staje się, aby użytkownik miał szansę kupić token bezpośrednio na stronie internetowej firmy – bez przechodzenia na dodatkowe portale giełdowe. Dla firm, które posiadają oddanych fanów i użytkowników strony może to być game changer. Ponadto ważna jest możliwość przejścia z pieniądza tradycyjnego (fiat) bezpośrednio do tokenów.

Pozyskiwanie środków w trakcie bessy
Źródło: Ari10

Istotnym dla firm jest zbudowanie takiego oprogramowania, które umożliwi inwestorowi zapłacenie za ich token, znanymi mu ze świata banków, tradycyjnymi metodami płatności. Firma, którą reprezentuję, buduje takie rozwiązania w postaci prostego widgetu Ari10 Gateway.

Jest to bramka płatnicza fiat-krypto, którą dzielimy się także z innymi firmami. I właśnie tam oprócz opcji przelewu, płatności kartą czy BLIK-iem, dajemy możliwość kupienia kryptowalut i tokenów przy pomocy paysafecard. Robimy tak, żeby tych metod płatności było jak najwięcej, żeby trafiać do jak najszerszej grupy ludzi. To są właśnie kluczowe czynniki, które sprawiają, że świeże projekty na rynku mogą zebrać finansowanie podczas bessy bardziej skutecznie i osiągnąć ostateczny sukces.

– – –

Mateusz Kara

Współzałożyciel i dyrektor generalny Ari10. Prawnik blockchain zaangażowany w wiele projektów fintech i blockchain. Wykładowca uniwersytecki prawa technologii blockchain, inwestor i doradca w wielu firmach związanych oraz niezwiązanych z kryptowalutami.

Najlepsze platformy dla krypto inwestorów | Marzec 2024

Trusted

Wyjaśnienie

Wszystkie informacje zawarte na naszej stronie internetowej są publikowane w dobrej wierze i wyłącznie w ogólnych celach informacyjnych. Wszelkie działania podejmowane przez czytelnika w związku z informacjami znajdującymi się na naszej stronie internetowej odbywają się wyłącznie na jego własne ryzyko.

Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Zbudowane przez Ari10. Możliwość płatności BLIK
Jakub-Dziadkowiec.png
Jakub Dziadkowiec
Profesor na międzynarodowym uniwersytecie w Lublinie. Spędził 10 lat na studiowaniu filozofii przyrody i nauk o sporcie. Autor 4 książek i ponad 20 artykułów naukowych. Aktualnie wykorzystuje swój umysł dla dobra krypto społeczności. Entuzjasta analizy technicznej, wojownik Bitcoina oraz wielki zwolennik idei decentralizacji. Duc in altum!
READ FULL BIO
Sponsorowane
Sponsorowane